Władysław Kosiniak – Kamysz, prezes PSL: - Oczywiście liczymy na wynik dwucyfrowy. To będzie pierwszy wiarygodny sondaż i on tak naprawdę pokaże czego Polacy oczekują. Ja lubię to porównanie do Adama Małysza. Siadał na belce i wtedy pytano go czy wygra, a on mówił, że trzeba oddać dwa dobre skoki i wszystko będzie dobrze. No to teraz jest nasza pierwsza seria, za rok wybory parlamentarne, to będzie druga seria. Żeby się do niej zakwalifikować to trzeba mieć dobry wynik w tych wyborach. My zrobimy wszystko żeby mieć jak najlepszy. A tu w województwie łódzkim to będą kluczowe głosy, które dadzą gwarancję, że nie dopuścimy tych, którzy dzielą Polaków na zdrajców i patriotów, na lepszy i gorszy sort.
Wykluczył koalicję z PiS w sejmikach wojewódzkich. - Nie wchodzi się w koalicję z partią antysamorządową.
- Nasz program jest kompletny. Dotyczy spraw wielkich w naszym województwie, ale także najmniejszych, drobnych spraw w każdej gminie. Chcę podkreślić, że nasza kampania była pozytywna, my nikogo nie atakowaliśmy, jeśli trzeba broniliśmy się, ale merytorycznie – podkreślił z kolei Dariusz Klimczak, szef wojewódzkiego PSL.
Natomiast Marek Mazur, przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego w rozmowie z nami nawiązał do pozyskania przez Sulejów 8 mln złotych na budowę basenu i hali sportowej. – Wniosek został zaakceptowany. Więc posądzenia władz tej gminy, że władze województwa dysponują środkami tylko dla partii rządzących jest nieprawdą i bzdurą, bo okazuje się, że Sulejów te pieniądze otrzyma. Niepotrzebne awantury i oskarżenia ze strony samorządu.