- Jestem studentem kierunku Bezpieczeństwo Narodowe. Mój tata postanowił sprawić mi niespodziankę i wylicytował dla mnie przywilej, z którego mam okazję dzisiaj skorzystać. Pierwszy raz jechałem radiowozem i oczywiście pierwszy raz również mierzyłem prędkość innym kierowcom. Muszę przyznać, że było to bardzo ciekawe doświadczenie. Przekonałem się chociażby o tym, że policyjne radary są sprawne. Dwa mierniki różnego typu wykonują identyczny pomiar w tym samym czasie. Nie ma więc mowy o pomyłkach – przyznał szczęśliwiec.
Dokładne zasady funkcjonowania policyjnego sprzętu objaśniał naczelnik piotrkowskiej drogówki – podinspektor Artur Szczegielniak. Przywilej sprawdzenia policyjnego wyposażenia wylicytowano za 110 złotych.
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga
- Szukają seniorów potrzebujących pomocy oraz sąsiadów, którzy mogą im pomóc
- Zderzenie ciężarówki i dostawczaka na A1
- Przy "dwunastce" powstaje nowa bieżnia
- Harcerze świętowali 35-lecie szczepu Matecznik