Kenijczycy byli poza zasięgiem

Strefa FM Sobota, 27 czerwca 201531
I Nocny Piotrkowski Półmaraton Wielu Kultur zdominowali Kenijczycy, zwyciężył David Metto z czasem 01:05:15, drugie miejsce zajął Gilbert Kipkosgei (01:05:50), a na najniższym stopniu podium uplasował się Masai Moses Komon (01:06:31), najszybszy wśród piotrkowian był Jan Wychowałek (01:16:27), który zajął ósme miejsce.

Ładuję galerię...

Półmaraton zorganizowano w Piotrkowie po raz pierwszy, organizatorom zależało, żeby ten bieg czymś się wyróżniał, dlatego zorganizowano go w nocy szlakiem piotrkowskich zabytków i trzeba przyznać, że był to pomysł trafiony, ponieważ taka formuła przyciągnęła prawie 500 biegaczy z całej Polski, a także innych państw, frekwencja prawdopodobnie byłaby czterokrotnie wyższa, gdyby nie zakończono zapisów w połowie maja. Biegacze wystartowali punktualnie o godzinie 21.00 sprzed budynku piotrkowskiego Sądu, każdy z nich miał do pokonania cztery okrążenia o łącznej długości 21 km 97,5 m, przy czym trasa była bardzo zróżnicowana. Od początku prowadzenie objęli Kenijczycy, tempa próbowali im dotrzymać Ukraińcy, ale nie byli w stanie nawiązać walki z najlepszym z Afrykańczyków Davidem Metto, któremu pokonanie tej trasy zajęło dokładnie 01:05:15.

 

- Trasa tego biegu była dość skomplikowana, było sporo nawrotów i żeby je pokonać trzeba było robić to bardzo ostrożnie, ponieważ przez deszcz, który spadł kilkadziesiąt minut przed startem, w niektórych miejscach było bardzo ślisko, temperatura była jednak idealna do biegania. Bardzo się cieszę, to moje kolejne zwycięstwo w Polsce, przed tygodniem wygrałem Nocny PKO Półmaraton we Wrocławiu – powiedział David Metto.

 

Drugie miejsce zajął Gilbert Kipkosgei, a na najniższym stopniu podium uplasował się Masai Moses Komon, pierwszy Polak zameldował się na mecie jako siódmy, Hubert Duklanowski zakończył ten wyścig z czasem 01:11:53, niecałe pięć minut później linię mety przekroczył pierwszy piotrkowianin Jan Wychowałek (01:16:27)), który o 1,5 minuty poprawił swój rekord życiowy.

 

- Pobiegłem 3,5 minuty szybciej niż zakładałem, głównie dzięki dopingowi, biegałem już w Łowiczu, Tomaszowie i wielu innych miastach, ale nigdzie nie biegło mi się tak dobrze jak w domu, było wspaniale – powiedział Jan Wychowałek.

 

Uczestników, którzy bili swoje życiowe rekordy było więcej, ponieważ trasa choć trudna, okazała się dość szybka.

 

- Chcielibyśmy kontynuować tę imprezę w kolejnych latach, oczywiście zapoznamy się z sugestiami biegaczy, żeby w przyszłości zorganizować ten bieg jeszcze lepiej – podsumował Leszek Heinzel, dyrektor OSiR w Piotrkowie Trybunalskim, organizatora imprezy.

 

Współorganizatorami biegu były: Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie Trybunalskim, KM Policji w Piotrkowie Trybunalskim, Piotrkowski Klub Biegacza Endorfina, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego oraz Wojewódzkie Zrzeszenie Ludowych Zespołów Sportowych w Łodzi.


Zainteresował temat?

3

2


Zobacz również

reklama

Komentarze (31)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

player do luzik ~player do luzik (Gość)29.06.2015 10:37

Ty masz pewnie do tej pory zatwardzenie. Czytanie ze zrozumieniem też sprawia Ci trudności, chyba że brakuje Ci rozumu to tłumaczyło by Twój wpis. Tylko na taki komentarz Cię stać.

30


player ~player (Gość)28.06.2015 10:02

Jako piotrkowianin jestem zadowolony prawie dumny że w końcu zorganizowano bieg z prawdziwego zdarzenia w moim mieście i to w jego centrum. Jako biegacz mam troszkę uwag ale nie wpływają one na całokształt gdyż na pierwszą edycję - super. Uwagi do organizacji: meta,brak wody owszem ale można oddzielić tych co kończą od tych co jeszcze biegną -porowadzić dalej rynkiem dac medal wodę itp.losowanie nagród tu największą moim zdanie klapa trzymać ludzi do tej godziny-nie ma się co dziwić że tyle pustych losów. Zrobić jak w Pabianicach logować podczas biegu wywieźć listę i z głowy. I nie omieszkam napisać o NIEREGULAMINOWYM udziale nieletnich zawodników. Za rok będzie jeszcze lepiej mam nadzieję.

51


amaretta ~amaretta (Gość)30.06.2015 10:52

Jak na pierwszy bieg to naprawdę bardzo fajny ! Aż jestem zaskoczona, bo spodziewałam się więcej wtop. Brak wody na mecie jak najbardziej niedopuszczalny (na szczęście ja miałam zbunkrowany napój na taką właśnie okoliczność - jako, że to nie mój pierwszy bieg, gdzie zabrakło wody na mecie). Baaardzo się cieszyłam, że starczyło wody na trasie do samego końca. Ja mam jeszcze dwie uwagi. Pierwsza, pewnie nie do zrobienia, skoro trasa ma atest na kilka ładnych lat, fajnie by było zrobić dłuższą trasę, a jednak mniej pętli, bo 4 sztuki to już naprawdę za dużo :) Druga mniej wymagająca, przedzielenie mety na pół to nie jest duży problem, a bardzo by ułatwiło, jedna strona dla biegnących kolejną pętlę, druga dla finisherów. Pozdrawiam !

00


ALFIK ~ALFIK (Gość)29.06.2015 08:57

Bieg bardzo fajny po za uwagami biegaczy poniżej. Za rok pewnie zostaną uwzględnione. Można to organizatorom wybaczyć. Jedyne uwarzam że dla biegaczy z Kenii powinna być osobna kategoria. Oni biegaja zawodowo dla pieniędzy i skaczą z miasta do miasta. Widać to z reszta po wyniku.I żeby nie było nic nie mam do Kenii. Niech startują dobrze jak ciągną pozostałych, ale w osobnej specjalnej kategorii.

10


DżagaRaga ~DżagaRaga (Gość)28.06.2015 22:21

[/u] Oddajcie nam wolność !

00


Mam pytanie ~Mam pytanie (Gość)27.06.2015 12:38

Do znawcow.
Jaka jest zasada ustawiania sie na starcie?
Wiadomo,ze jak biegnie 500 osob to ci na koncu maja mniejsze szanse z tymi w pierwszym rzedzie.Dziekuje za odp.

21


Krol Albanii ~Krol Albanii (Gość)27.06.2015 16:15

To trzeba bylo sie przejsc slowackiego na poczatku biegu. Skandal! Po stronie numerow parzystych nawet chodnikiem nie mozna bylo chodzic! Tlumaczyc d*****m ze sie po tej stronie mieszka to malo! Git. Fajnie ze informacje byly wywieszone ze do posesji sie nie dojedzie. Chujniak!

39


powiernik powiernikranga27.06.2015 22:17

Na pewno warto organizować takie zawody w mieście Piotrkowie. Doświadczenie pozwoli zorganizować lepszy maraton za rok. Zawodnicy z całej Polski wrócą do domów i powiedzą jakim to ciekawym miasteczkiem jest Piotrków. Niektórzy z nich zajrzą tu ponownie, co na pewno przełoży się w statystykach w liczbie odwiedzających miasto.

Komentarz był edytowany przez autora: 27.06.2015 22:19

31


Antoni ~Antoni (Gość)27.06.2015 17:01

KRYTYKANCI zdecydowanie przesadzają jak nie sranie ptaków to lekki opad w południe. Jaka ta impreza była w porównaniu z innymi, a startowałem wielokrotnie, CAŁKIEM DOBRA, warta powtórek w przyszłości. To że zabrakło wody to najważniejsza sprawa- NIE OŚMIESZAJCIE SIĘ MALKONTENCI.Ważne ,że od wielu lat taka impreza się odbyła i całkiem dobrze zorganizowana. A co do Pana Chojniaka to inny temat więc nie mieszać imprez tego typu szczególnie cyklicznych sportowych z jakimkolwiek politykiem bo każda władza się podłącza pod takie imprezy. Jest impreza źle bo woda, skórka od banana leżała na ulicy itp nie ma też źle bo źle, ludzie trochę opanowania w tym zaprzaństwie !!!!

113


Krol Albanii ~Krol Albanii (Gość)27.06.2015 16:24

Gdzie moj komentarz?! Opinie niepochlebne sie nie pojawiaja co? Za sformulowanie Ch.jniak?! Prawda w oczy kole...

33


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat