- Zgromadzone w czasie służby dowody są bardzo ważne w sądzie, ponieważ często zawierają wyraźny wizerunek oskarżonego i przyczyniają się do poprawnej identyfikacji – czytamy na portalsamorzadowy.pl. - Kamery umieszczane na mundurach mają m.in. szerokokątny obiektyw, wysoką jakość nagrania, możliwość rejestrowania obrazu w nocy. Zgodnie z obowiązującymi straż miejską przepisami zarejestrowany obraz jest przechowywany co najmniej 20 dni od daty nagrania. Po upływie maksymalnie 60 dni ma być niszczony. Samorządy coraz chętniej decydują się na zakup kamer osobistych dla funkcjonariuszy straży miejskich i gminnych. Koszt jednego takiego urządzenia, które montowane jest na mundurze, to od kilkuset do ponad tysiąca złotych. Inwestycja się opłaca, bo nie tylko pomaga strażnikom w codziennej służbie, ale też przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa.
Zgodnie z art. 11 ust. 2 pkt 9 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o strażach miejskich i gminnych formacje te posiadają możliwość obserwowania i rejestracji obrazu zdarzeń w miejscach publicznych w celu:
1) utrwalania dowodów popełnienia przestępstw lub wykroczeń,
2) przeciwdziałania przypadkom popełniania przestępstw lub wykroczeń,
3) ochrony obiektów komunalnych i urządzeń użyteczności publicznej.
W ostatnich miesiącach wiele jednostek straży testuje lub testowało kamery osobiste (tzw. nasobne). Jak podkreśla Piotr Saternus, prezes zarządu krajowego Polskiego Związku Straży Miejskich i Gminnych, nagrywanie interwencji powoduje ograniczenie agresji ze strony osób wobec których są podejmowane działania strażników.
Dzięki kamerkom spada liczba skarg na nieprawidłowe przeprowadzenie interwencji lub przekroczenie uprawnień przez strażników. Nagranie jest również dobrym materiałem dowodowym podczas czynności wyjaśniających w sprawach wykroczeń.
Strażnik wyposażony w kamerę włącza ją w momencie podjęcia interwencji wobec sprawcy wykroczenia czy przestępstwa.
Obowiązujące obecnie przepisy nie zezwalają na nagrywanie dźwięku przez straże gminne i miejskie. Takie stanowisko stanęło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w 2012 r. Wskazało, że w przeciwieństwie do ustawy o policji straże gminne i miejskie nie mają w swoich przepisach zapisu o nagrywaniu obrazu i dźwięku.
Straż Miejska w Piotrkowie póki co nie planuje zakupu takiego sprzętu. Nasi funkcjonariusze posiadają inne urządzenia do rejestracji obrazu i dźwięku. - Więc nie ma potrzeby ich mnożenia – mówi Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie Trybunalskim. - Działa tu trochę lobby sprzedawców, natomiast nie do końca sprawdzona jest kwestia praktyczności urządzeń w codziennym użytkowaniu, serwisowaniu, archiwizowaniu nagrań, itp. Ponadto u nas nie zachodzą jakoś okoliczności podawane przez prezesa zarządu krajowego Polskiego Związku Straży Miejskich i Gminnych, uzasadniające pilny zakup tych - póki co - gadżetów. Ale sprawa jest otwarta. Każda jednostka straży gminnej czy miejskiej podejmuje własne decyzje co do organizacji i form pracy czy wyposażenia.
(źródło: portalsamorzadowy.pl)