Kajakami popłyną z Piotrkowa do Warszawy

Strefa FM Środa, 06 czerwca 201211
"Piotrków na szczycie – bieg pokoleń " to hasło towarzyszące 14 śmiałkom, którzy kajakami chcą popłynąć do Warszawy z Piotrkowa. – W ten sposób uczcimy 795 rocznicę pierwszej wzmianki o mieście Piotrkowie - mówi Wojciech Drząszcz, organizator wyprawy, a zarazem jeden z jej uczestników.
fot. Piotrków na szczyciefot. Piotrków na szczycie

- Wyruszymy kajakami z Zamku w Piotrkowie do Zamku w Warszawie. Wracamy rowerami. Załatwiamy poprzez posła ponowienie praw miejskich dla miasta Piotrkowa i mamy zamiar przywieźć je na rowerach i wręczyć w Urzędzie Miasta – mówi Wojciech Drząszcz.

Rola posła Artura Ostrowskiego, nie ograniczy się jedynie do pomocy przy załatwieniu wspominanego dokumentu. Parlamentarzysta deklaruje również swój udział w sztafecie. - Poprosiłem marszałka Jerzego Wenderlicha, aby razem ze mną przywitał piotrkowian listem gratulacyjnym. Wręczy ze mną także akt nadania praw miejskich. Odbędzie się to 9 czerwca. Będę także brał udział w sztafecie – mówi Artur Ostrowski. Dodaje, że jeszcze nie wie, na jakim odcinku będzie płynął. Prawdopodobnie będzie to spływ rzeką Pilicą od zapory do Inowłodza.

Wyprawa odbędzie się 7-10 czerwca. Ekipa popłynie na dwa kajaki, których osady będą się zmieniać - kajaki mają płynąć non stop przez 24 godziny. Przywieziony dokument kajakarze wręczą prezydentowi Chojniakowi 10 czerwca około 14.00.


 

(Strefa FM)


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (11)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

luzik ~luzik (Gość)11.06.2012 12:20

"Rosiu-PGR" napisał(a):


Zrewolucjonizować miasto?
I co powstanie po takiej rewolucji: republika "odmieńców" ?
Tu trzeba doktora, nie rewolucjonisty.
Znaczna część tzw. ludzi z inicjatywą (społeczną, oczywiście), to zwykli zadymiarze albo niedojdy z rozdętym ego poszukujący taniego (dla siebie, oczywista) poklasku.
Dobro wspólne, realny rozwój regionu i dobrobyt (w ramach rozsądku - temat zbyt szeroki, aby rozpisywać się w tym miejscu) są im z reguły obce. Co więcej, nie są w stanie wyobrazić, czym te wartości są.
PS. Wybacz, że odpisuję dopiero dzisiaj. Wczoraj wieczorem wróciłem ze spływu kajakowego. Kajaki kupiłem sobie sam, wyprawę zasponsorowałem sobie sam.
Płynąc nie pitoliłem o odnowieniu praw miejskich, certyfikatach posłach, radnych i innych baranach.
Gdybyś chciał popływać - zapraszam. Mam już 4 dwuosobowe kajaki. A jeśli pływać będzie chciał jeszcze ktoś - nie ma sprawy - pożyczę jeszcze od sąsiada.
Życzę zdrowia.

00


eeee ~eeee (Gość)09.06.2012 21:29

"Rosiu-PGR" napisał(a):


a czytasz gazety oglądasz telewizję wchodzisz na strony Piotrkowa ?

00


jestem z miasta ~jestem z miasta (Gość)07.06.2012 07:31

"Rosiu-PGR" napisał(a):
nie rozumiem jednak czemu o realizacji żadnego z tych pomysłów dotąd nie słyszałem...


Dokładnie!
Ten kudłaty pan ze zdjęcia co roku (a może częściej) wyskakuje z najdziwniejszymi pomysłami. Warto by sprawdzić czy aby te plany w ogóle dochodzą do skutku.

00


Rosiu PGR ~Rosiu PGR (Gość)07.06.2012 03:37

kolega luzik wykazał się...w sumie nie wiem nawet czym, ale liczę, że za rok znów się wykaże... ma mnóstwo pomysłów jak zrewolucjonizować nasze miasto, nie rozumiem jednak czemu o realizacji żadnego z tych pomysłów dotąd nie słyszałem...

00


gośc ~gośc (Gość)06.06.2012 21:33

No fajnie- coś oryginalnego

00


J23 ~J23 (Gość)06.06.2012 19:26

Jak pobożny będzie płynął to niech się utopi Lepiej będzie dla Piotrkowa

00


luzik ~luzik (Gość)06.06.2012 15:51

Kolejny odcinek serialu pt. Piotr Czubeks i spółka.
Proponuję, aby w przyszłym roku panowie (???) popłynęli na deskach surfingowych, albo w beczkach po kiszonej kapuście. Powrót do Piotrkowa na łyżworolkach, albo na sankach.
Tyż byndzie piknie.
Tylko trzeba wymyślić jaką nową atrakcyjną okazję. Może 502 (albo 305) rocznicę strzepnięcia cygara (lub czegoś tam) przez króla jegomościa na piotrkowskim rynku.

00


Bleki Blekiranga06.06.2012 13:02

kopalnia odkrywkowa zrobiła swoje - wody tyle w Strawie i Strawce co kot napłakał, dawniej podobnież to i królowa Bona podpływała pod sam zamek, i studni Piotrków miał wiele...

00


lolll ~lolll (Gość)06.06.2012 10:43

Sprawdź, kiedy będzie padać. www.krolowa-superstar.blog.pl

00


sklave sklaveranga06.06.2012 10:30

Strawą do Warszawy.
Zawsze twierdziłem że Strawa to okno na świat dla Piotrkowa. Łezka w oku się kręci gdy młodzieńcze marzenia wreszcie spełniają się. To nic że już inni je zrealizują. Zafascynowani próbą ucieczki naszych starszych kolegów samolotem szkoleniowym z lotniska w Piotrkowie próbowaliśmy przekonać ówczesnych decydentów do zrealizowania wyprawy śladami Wikingów Strawą przez Bałtyk....
PIONIERZY PIOTRKOWSKIEGO SPŁYWU
Foto:
http://sklave.manifo.com/foto-szopka

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat