(list do redakcji)
XIII Międzynarodowy Festiwal Sztuki Interakcje jak zwykle wniósł do miasta nowe barwy i emocje. Artyści z całego świata po raz kolejny pokazali performance wysokiej klasy.
„Sprzeczność i emocje” - hasło tegorocznej edycji festiwalu wypełniło się w stu procentach. Arti Grabowski, kurator Interakcji, wraz a organizatorami – Gordianem Piecem i Piotrem Gajdą, osobiście czuwali nad tym, aby uczestnicy i widzowie festiwalu nie mieli czasu na nudę. - Program został tak skonstruowany, aby tegoroczne Interakcje były naprawdę różnorodne, będziemy starać się pokazać różne aspekty sztuki performance – mówił Arti Grabowski. Ponadto, prócz pokazów performance odbyło się również wiele innych przedsięwzięć.
Pierwszego dnia festiwalu, 9. maja, jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem swój talent aktorski pokazała piotrkowska młodzież. W anglojęzycznym mini-spektaklu „You fly, you think, you're gone”, reżyserowanym przez Agnieszkę Pisarek, znakomicie zaprezentował się młody, amatorski teatr O'Tinker's Bar. W otwarciu festiwalu wzięli udział poseł na sejm, Artur Ostrowski oraz wiceprezydent miasta, Andrzej Kacperek, który miał zaszczyt puścić symbolicznego, tradycyjnego bąka po podłodze Galerii ODA przy ul. Dąbrowskiego 5. Emocji wywołanych sztuką nowoczesną nie zabrakło już na początku, jednak organizatorzy nie przejmują się słowami krytyki, mówiąc, że zazwyczaj wynika ona z niewiedzy.
- Zazwyczaj o festiwalu wypowiadają się ci, którzy nigdy w nim nie uczestniczyli, nie byli na żadnym performance i tak naprawdę nie wiedzą na czym ta sztuka polega – podkreśla jedna z wolontariuszek festiwalu. Drugiego dnia Interakcji już od godziny 13 można było oglądać występy artystów, tym razem w rynku miejskim. O godzinie 16, w Galerii ODA przy ul. Sieradzkiej 8, odbył się wernisaż wystawy Przemysława Kwieka, będącej połączeniem malarstwa i grafiki. Wystawa będzie czynna do 27. maja.
W środę artystów można było spotkać w różnych częściach miasta, między innymi na rynku oraz na skrzyżowaniu Alej Kopernika i 3. maja. Podobnie jak występy w galerii handlowej Focus Mall w czwartek, pokazy zaskakiwały przypadkowych ludzi. Zdziwienie było ogromne, lecz zazwyczaj występy przyjmowano pozytywnie.
- Wyszłam z wnuczką na zakupy, a zobaczyłam coś takiego. Ale podoba mi się, nareszcie coś się dzieje, jest na co popatrzeć – powiedziała nam pani Maria, która natknęła się na performance Artiego Grabowskiego. W czwartek swój interesujący i ekskluzywny performance zaprezentowała również młoda piotrkowianka, studiująca obecnie filmoznawstwo i teatrologię na Uniwersytecie Łódzkim, Agnieszka Pisarek.
Do tej pory zaprezentowało się ponad 20 artystów i grup artystycznych, m.in. z Birmy, Filipin, Australii, Korei Płd., Meksyku, Iranu, Włoch, Niemiec, Danii, USA, Francji, Finlandii oraz Polski. Artystom niewątpliwie podoba się atmosfera festiwalu oraz miasta. - Festiwal jest bardzo profesjonalnie przygotowany, a sztuka tutaj przedstawiana jest naprawdę wysokiej klasy. Bardzo podoba mi się Piotrków, jest przyjaznym miejscem, ze świetnymi ludźmi, to niesamowite, że wszyscy się do siebie uśmiechają i się znają – powiedział członek estońskiej grupy artystycznej Non Grata.
Dziś ostatni dzień festiwalu. O 15 w galerii przy ul. Dąbrowskiego 5 odbędzie się finałowy pokaz grupy uczestniczącej przez cały tydzień w warsztatach szkoły performance. O 18 rozpoczną się ostatnie pokazy artystów, a po ich zakończeniu – oficjalne zamknięcie festiwalu Interakcje.
Paulina Sroka