Wydarzenie tradycyjnie już odbyło się w hali sportowej przy Zespole Szkolno-Gimnazjalnym w Czarnocinie. Gospodynie przygotowały wyśmienite potrawy, stroiki, koszyczki wielkanocne, czyli wszystko to, czego według tradycji nie może zabraknąć podczas zbliżających się świąt.
Niewątpliwą ozdobą wydarzenia były występy artystyczne. Grały i śpiewały bowiem: Koraliki, Orkiestra Dęta, Ludowa Biesiada czy czarnocińska schola.
- W organizację Koszyczka zaangażowane były wszystkie koła z terenu gminy Czarnocin, a jest ich 12, ale głównym inicjatorem był oczywiście wójt – powiedziała nam Janina Glonek, przewodnicząca Gminnej Rady Kobiet w Czarnocinie. – To już trzeci Koszyczek Wielkanocny w naszej gminie.
A czego można było spróbować w niedzielę w Czarnocinie? Pasztetów, wędlin przygotowanych wg tradycyjnych receptur, ciast (w tym sernika na bazie sera pochodzącego oczywiście z rodzimej mleczarni). Specjałem gminy Czarnocin są gomułki wytwarzane wg starej receptury. – Zrobione z naszego czarnocińskiego sera, który jest najlepszy. Gomułki są opalane na słomie w piecu chlebowym, można dodawać do nich różne przyprawy – czarnuszkę, szczypiorek – dodała Janina Glonek.
W Koszyczku poza mieszkańcami gminy uczestniczyli również przedstawiciele powiatu piotrkowskiego, a nawet parlamentarzyści w osobach Roberta Telusa, Grzegorza Wojciechowskiego i Krzysztofa Maciejewskiego, którzy wraz z wójtem Romanem Miksą przyglądali się występom artystycznym z pierwszego rzędu i z tego właśnie powodu… najbardziej im się dostało. Po skończonym występie dzieci postanowiły, że wielkanocnej tradycji musi stać się zadość i zaczęły oblewać wszystkich zgromadzonych w sali wodą. – To stary, dobry obyczaj, woda jest symbolem oczyszczenia, wiosennej radości. Wcale się nie obraziłem, jestem zadowolony, że kultywujemy zwyczaje wielkanocne – powiedział nam Roman Miksa, wójt gminy. – Koszyczek to nasza wspólna inicjatywa, która zrodziła się 3 lata temu. Pomysł wyszedł od pań z kół gospodyń wiejskich. Cieszę się, że aż trzech parlamentarzystów z naszego terenu uczestniczyło w tym wydarzeniu, zawsze zapraszamy wszystkich bez względu na przynależność partyjną.
Miłym akcentem Koszyczka było wywołanie na scenę pań z Koła Gospodyń Wiejskich z miejscowości Rzepki, bowiem to właśnie one odniosły ostatnio spory sukces, zajmując drugie miejsce w plebiscycie „Dziennika Łódzkiego” na najlepsze koło gospodyń wiejskich w naszym powiecie. Gospodynie zebrały ponad 9 tysięcy głosów. Wójt docenił ten sukces – panie dostały prezent od władz gminy.