Na ławie oskarżonych zasiadają Leszek Heinzel – dyrektor Ośrodka oraz Grzegorz Ż. - pracownik OSiR-u, przewodniczący komisji przetargowej. Przypomnijmy, że chodzi o przetarg ogłoszony w 2011 roku przez Ośrodek Sportu i Rekreacji na zakup hali pneumatycznej. Udziałowcem spółki, która wygrała przetarg na dostawę hali dla OSiR-u był ojciec Sebastiana Żerka (radnego, który zasilił w Radzie Miasta szeregi prezydenckiej koalicji).
7 maja przed sądem zeznawali starosta piotrkowski Stanisław Cubała. Zeznawała też Wiesława Łuczak – skarbnik miasta, która wyjaśniała, w jaki sposób miasto Piotrków znalazło środki na zakup hali balonowej. Kolejny był Andrzej Mercik – właściciel kancelarii prawno-podatkowej, która obsługiwała spółkę Tennis-Group (tą, która wygrała przetarg). Następnie zeznawali Bronisław Brylski – radny Rady Miasta, później Rafał Żerek (ojciec Sebastiana Żerka), który mówił m.in. o tym, w jakich okolicznościach wszedł do spółki Tennis-Group, zastępując w niej swojego syna.
Następnie zeznania składał Kamil Szulc, znajomy Katarzyny Gletkier (radnej) i Sebastiana Żerka.
Zeznania składali także biegli z Naczelnej Organizacji Technicznej w Łodzi – Stanisław Keller i Andrzej Małocha, którzy opracowali „Opinię dotyczącą zakupienia w trybie przetargowym przez miasto reprezentowane przez Ośrodek Sportu i Rekreacji hali balonowej pod kątem zgodności transakcji z obowiązującymi przepisami”.
Dziennikarze Strefy FM i „Tygodnia Trybunalskiego” już kilka tygodni temu dotarli do treści tej opinii. Z dokumentu wynika, że „przetarg na zakup hali balonowej przez OSiR w 2011 roku zorganizowano niezgodnie z Ustawą o Zamówieniach Publicznych. Specyfikację przetargu opracowano tendencyjnie pod konkretnego oferenta”.
Podczas przesłuchania obrońcy oskarżonych próbowali podważyć kompetencje biegłego Kellera, a także rzetelność sporządzonej przez biegłych opinii. Kiedy sędzia Piotr Koćmiel uchylił kolejne zadane przez mecenasa Michała Króla (pełnomocnika Leszka Heinzla) pytanie, obrońcy oskarżonych złożyli wniosek o wyłączenie sędziego Koćmiela ze składu sędziowskiego. - Naszym zdaniem – zdaniem obrony wysoki sąd uniemożliwia weryfikację całkowicie nieprofesjonalnej opinii biegłych, którzy zresztą nie są biegłymi z listy sądu. Wnosimy o wyłączenie sędziego ze składu wysokiego sądu. My nie będziemy w stanie rzetelnie przeprowadzić tego postępowania, jeżeli nie będziemy mogli zadawać jakichkolwiek merytorycznych pytań biegłemu – mówił mecenas Król.
Wg Króla sędzia za bardzo uzewnętrznia swój stosunek do sprawy.
- Przewodniczący oświadcza, że zarzuty obrony pod jego adresem wydają się być niezrozumiałe, ale ponieważ powstały one w związku z konkretną czynnością procesową w toku przewodu sądowego, wniosek ten powinien być formalnie rozpoznany – powiedział sędzia Piotr Koćmiel.
Rozprawa została przerwana na ok. 20 minut.
Wniosek o wyłączenie sędziego nie został uwzględniony przez przewodniczącego II Wydziału Karnego. Przesłuchania biegłych kontynuowano.
- Wypadek na skrzyżowaniu Sikorskiego i Concordii. Jeden z kierowców wjechał na czerwonym świetle
- Viva la musica w Sulejowie
- Poznaliśmy zasłużonych dla Wolborza
- Nowy transport publiczny w gminie Sulejów już uruchomiony
- Będą sekundniki i zielona fala na trasie W-Z.W planach likwidacja części przejść, na innych pojawi się sygnalizacja. Zostanie wprowadzony nowy limit prędkości. Na jakie zmiany mogą liczyć kierowcy?
- Piotrkowianie obchodzili dzień przytulania
- Kolejne alarmy bombowe w piotrkowskich szkołach
- Kolizja w Rękoraju. Zderzenie osobowego Opla z dostawczym Fiatem
- Wola Krzysztoporska. Asystenci wspomagali osoby z niepełnosprawnościami