Strażnicy odpisali, że we wrześniu i październiku 2015 kontrolowali posesję, ale nikogo na jej terenie nie spotkali. A jeśli chodzi o stan czystości tej nieruchomości to... będzie problem. Posesja nie ma bowiem uregulowanego stanu prawnego, a to oznacza, że nie ma kogo pociągnąć do odpowiedzialności za zalegające na tym terenie śmieci.
Przez ostatnie kilka miesięcy niewiele się zmieniło. - Prosiłbym Straż Miejską o częstsze patrole, może uda się złapać kogoś wywożącego śmieci – apeluje również radny Piotrkowa Grzegorz Lorek. Sprawę zna też radny z tego terenu Ludomir Pencina: - Nie chodzi tylko o śmieci, bo gromadzą się tam bezdomni, z tego, co pamiętam znaleziono tam zwłoki. Apelowałem w tej sprawie już w poprzedniej kadencji. Podobno spadkobierców tej nieruchomości wciąż nie można odnaleźć.
Komendant Jacek Hofman zobowiązał się, że posesja będzie monitorowana przez strażników miejskich.
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa