Czuję się w jakiś sposób oszukany. Trener Strząbała nic nie mówił o tym, że ma jeszcze jakieś zobowiązania w stosunku do Miedzi. Działacze z Legnicy mogli zachować się inaczej. Tak naprawdę mogli uniemożliwić trenerowi poprowadzenie Piotrkowianina w sobotnim meczu. Nie chcieli mi jednak robić przykrości - powiedział prezes Piotrkowianina Tomasz Zwierzchowski.
Zespół Piotrkowianina w najbliższym meczu (sobota - 27 listopada z MMTS Kwidzyn) poprowadzi najprawdopodobniej Tomasz Matulski wraz z Wojciechem Furmanem.