Dziecięcy kwartet okradał sklep z zabawek

Wtorek, 28 maja 201313
Czteroosobowa grupa tworzona przez dziewięcioletnią dziewczynkę i trzech (dziewięcio i dziesięcioletnich) chłopców, przez dwa dni, wyniosła ze sklepu towary warte prawie 620 złotych. W ustaleniu sprawców pomógł monitoring.
fot. archiwum ePiotrkow.plfot. archiwum ePiotrkow.pl

Właścicielka jednego z bełchatowskich sklepów znalazła na półce opróżnione opakowanie po klockach lego. Zaintrygowana postanowiła przejrzeć zapisy z monitoringu. Na dysku znalazła nagranie kilku kradzieży, dokonanych 24, 25 maja tego roku przez trzech kilkuletnich chłopców i dziewczynkę. Czwórka nieletnich kradła z pudełek klocki lego i samochodziki zabawki. Mali złodzieje po opróżnieniu pudełka z zawartości wynosili ją niepostrzeżenie ze sklepu bez płacenia. Pokrzywdzona straciła w ten sposób nie mniej niż 616,31 złotych.

- Powodzenie rozzuchwaliło dwóch sprawców kradzieży, którzy 27 maja wrócili do sklepu po kolejne łupy. Nie wiedzieli jednak, że czekała na nich okradziona. Wezwani przez kobietę policjanci ustalili tożsamość całej czwórki. Odzyskali również część ukradzionego mienia. Grupę dziecięcych złodziejaszków tworzyli trzej bełchatowianie w wieku dziewięciu i dziesięciu lat oraz dziewięcioletnia bełchatowianka. O wyczynach pociech funkcjonariusze powiadomili ich rodziców. Materiały w tej sprawie zostaną niezwłocznie przesłane do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Bełchatowie. Policjanci sprawdzą też, czy ustaleni nieletni nie dokonali podobnych kradzieży w innych sklepach. - informuje podkom. Sławomir Szymański, oficer prasowy KPP w Bełchatowie.


Zainteresował temat?

7

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

t ~t (Gość)31.05.2013 09:59

Inni ukradli miliardy i co? Może to były biedne dzieci?

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)30.05.2013 16:15

"tutaj" napisał(a):
Wcięło mi mój wywód, bo z lenistwa nie napisałam w wordzie i nie przekleiłam.


No widzisz, wcale nie wcięło, tylko się nie zalogowałaś - wpis pojawił się po zatwierdzeniu przez moderatora :)

"tutaj" napisał(a):
Zawsze i do upojenia powtarzam: człowieku, nie bądź bezwzględny w swoich wyrokach.


Oj tam, oj tam. Ale ja im życzę jak najlepiej, żeby zrozumiały błąd i się nie zdegenerowały, tylko wyrosły na uczciwych ludzi.
Hmmm... przesiadywanie po nocach... upojenie... hmmm... zakręcenie... hmmm... :) Ale lenistwo popieram! :)

00


tutaj tutajranga30.05.2013 02:01

Wcięło mi mój wywód, bo z lenistwa nie napisałam w wordzie i nie przekleiłam. Istota jest taka: nie zupełnie masz rację.

00


tutaj ~tutaj (Gość)30.05.2013 01:57

Mnie też by nie przyszło do głowy, żeby zabrać, bo on ma , a ja nie. Ale to nie jest reguła ani wyznacznik. Spragniony dzieciak zabierze.
Może troszeczkę " w imię sprawiedliwości społecznej'?
Zawsze i do upojenia powtarzam: człowieku, nie bądź bezwzględny w swoich wyrokach.

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)30.05.2013 00:14

"altruizm-pomaga-zrozumiec-biednych-i-skrzywdzonych-przez-los" napisał(a):
To tylko małe dzieci. A za skradziony towar zapłacą rodzice. A przykład idzie z góry.


Wiesz, pozwoliłem sobie na odrobinę sarkazmu w swojej wypowiedzi. Chyba ciężko byłoby nawet w Polsce fabrykę zabawek znaleźć, bo prawie wszystkie z Chin są...
Ale dzieci w tym wieku powinny być już świadome, że nie można w życiu mieć wszystkiego. Ja dobrze wiedziałem, że jeśli rodziców na coś nie stać, to muszę obejść się smakiem. Nawet jeśli koledzy mieli, musiałem się pogodzić, że ja nie mam, i już. W życiu by mi do głowy nie przyszło, by kraść cokolwiek ze sklepu. Zresztą w wieku 9 lat nie bawiłem się już zabawkami. Dla rozrywki czytałem książki, komiksy i "Świat Młodych", na punkcie którego miałem wtedy fioła... Ech, chyba byłem dziwnym dzieckiem :)
W moim odczuciu nic tych dzieciaków nie tłumaczy. Dobrze, że ich już teraz złapano, zanim im się ten brzydki zwyczaj utrwalił. Może rodzice będą bardziej ich teraz pilnować i jeszcze wyrosną na ludzi. Oby! :)

00


fazer ~fazer (Gość)29.05.2013 15:20

A to spryciarze

00


altruizm pomaga zrozumieć biednych i skrzywdzonych przez los ~altruizm pomaga zrozumieć biednych i skrzywdzonych przez los (Gość)29.05.2013 13:50

"Al-Bundy" napisał(a):
Z tego odzyskanego mienia właścicielce i tak niewiele przyjdzie, bo pełnowartościowy towar to towar w nienaruszonym opakowaniu. A opis wskazuje, że gangsta-nielaty (aż dziwne, że tak ich nie opisano w myśl policyjnej nowomowy; z określeniami "rozbojarz" czy "nielat" już nieraz mieliśmy tu do czynienia) zniszczyły opakowania zabierając samą zawartość. Krótko mówiąc odzyskany towar można sprzedać najwyżej po obniżonej cenie.
Aż strach pomyśleć, co z nich wyrośnie. Dziewięć lat i już złodziej. Ja bym proponował ich na całe wakacje dać do jakiejś fabryki zabawek - codzienna ośmiogodzinna dniówka przy ich produkcji skutecznie by im zabawki obrzydziła. A może taka "resocjalizacja" byłaby zbyt brutalna? :)


To tylko małe dzieci. A za skradziony towar zapłacą rodzice. A przykład idzie z góry. Kradną i oszukują na górze i pozostają bezkarni. Każą matkom rodzić dzieci a nie pytają czy maja na chleb a nawet na te zabawki skradzione sklepie. Bronie co nie znaczy że nie potępiam.

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)29.05.2013 01:31

Cytuję:
Wezwani przez kobietę policjanci ustalili tożsamość całej czwórki. Odzyskali również część ukradzionego mienia.


Z tego odzyskanego mienia właścicielce i tak niewiele przyjdzie, bo pełnowartościowy towar to towar w nienaruszonym opakowaniu. A opis wskazuje, że gangsta-nielaty (aż dziwne, że tak ich nie opisano w myśl policyjnej nowomowy; z określeniami "rozbojarz" czy "nielat" już nieraz mieliśmy tu do czynienia) zniszczyły opakowania zabierając samą zawartość. Krótko mówiąc odzyskany towar można sprzedać najwyżej po obniżonej cenie.
Aż strach pomyśleć, co z nich wyrośnie. Dziewięć lat i już złodziej. Ja bym proponował ich na całe wakacje dać do jakiejś fabryki zabawek - codzienna ośmiogodzinna dniówka przy ich produkcji skutecznie by im zabawki obrzydziła. A może taka "resocjalizacja" byłaby zbyt brutalna? :)

00


YARO ~YARO (Gość)29.05.2013 01:04

Gang Olsena w wersji Junior :)

00


luq ~luq (Gość)28.05.2013 22:02

Stwierdza ze mala szkodliwosc czynu i im nic nie zrobia a potem wruca i sie zemszcza na wlascicielce

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat