Właścicielka jednego z bełchatowskich sklepów znalazła na półce opróżnione opakowanie po klockach lego. Zaintrygowana postanowiła przejrzeć zapisy z monitoringu. Na dysku znalazła nagranie kilku kradzieży, dokonanych 24, 25 maja tego roku przez trzech kilkuletnich chłopców i dziewczynkę. Czwórka nieletnich kradła z pudełek klocki lego i samochodziki zabawki. Mali złodzieje po opróżnieniu pudełka z zawartości wynosili ją niepostrzeżenie ze sklepu bez płacenia. Pokrzywdzona straciła w ten sposób nie mniej niż 616,31 złotych.
- Powodzenie rozzuchwaliło dwóch sprawców kradzieży, którzy 27 maja wrócili do sklepu po kolejne łupy. Nie wiedzieli jednak, że czekała na nich okradziona. Wezwani przez kobietę policjanci ustalili tożsamość całej czwórki. Odzyskali również część ukradzionego mienia. Grupę dziecięcych złodziejaszków tworzyli trzej bełchatowianie w wieku dziewięciu i dziesięciu lat oraz dziewięcioletnia bełchatowianka. O wyczynach pociech funkcjonariusze powiadomili ich rodziców. Materiały w tej sprawie zostaną niezwłocznie przesłane do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Bełchatowie. Policjanci sprawdzą też, czy ustaleni nieletni nie dokonali podobnych kradzieży w innych sklepach. - informuje podkom. Sławomir Szymański, oficer prasowy KPP w Bełchatowie.
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol