- Policjanci ustalili, że ok. 2-letnia dziewczynka sama przechodziła przez jezdnię, co zaniepokoiło przechodniów. Podeszli do dziecka, próbowali znaleźć w pobliżu jej opiekunów. Kiedy okazało się, że dziecko jest samo, natychmiast powiadomili policję. Na miejsce przyjechali dzielnicowi, którzy także próbowali ustalić tożsamość dziecka. Rozpytywali mieszkańców okolicznych bloków, przechodniów, udali się także do pobliskich dwóch przedszkoli. Aby wykluczyć jakiekolwiek ewentualne obrażenia u dziewczynki, podjęto decyzję, aby 2-latkę przebadał lekarz pediatra. Po jakimś czasie na oddział dziecięcy szpitala przyszła matka dziewczynki, która wyjaśniła policjantom, co zaszło tego feralnego dnia - mówi Barbara Stępień z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie.
Z relacji matki dziewczynki wynikało, że na czas wakacji zapisała córkę do jednego z prywatnych przedszkoli na terenie Opoczna. 19-osobowa grupa rówieśników jej córki wraz z dwoma opiekunkami, spędzała czas na ogólnie dostępnym osiedlowym placu zabaw. Matka z okna swojego mieszkania widziała córkę, która bawi się z rówieśnikami. W pewnym momencie mama dziewczynki zauważyła, że dzieci ustawiają się do wyjścia z placu zabaw. Niestety wśród nich nie dostrzegła swojej córki. Zaniepokojona natychmiast pobiegła do opiekunek, które także zauważyły, że dziewczynki nie ma. Nauczycielka wraz z mamą dziewczynki zaczęły szukać jej w pobliżu placu zabaw. Chwilę później przechodzień poinformował je, że małą dziewczynkę kilka chwil wcześniej policjanci przekazali lekarzom z opoczyńskiego szpitala.
Na szczęście dziecko nie odniosło żadnych obrażeń. Całe i zdrowe zostało przekazane zatroskanej mamie.
- Kolejne zdarzenie na DK12
- Rozpoczyna się rewitalizacja centrum Kamieńska
- Wypadek w Bujnach: Zderzenie dwóch osobówek
- Utrudnienia na DK12 w Korytnicy
- Malowali farbami w sprayu po elewacji. Zatrzymali ich policjanci
- Dzień wolontariatu "Ludzi z dobrem w sercu"
- Nielegalne papierosy i podrobiona odzież w Radomsku
- 4 lutego 2025 roku to Światowy Dzień Walki z Rakiem
- W "Magazynie Magiel" o hejcie i nękaniu