Dlaczego podróżujący spłonęli w samochodzie na A1?

Poniedziałek, 18 września 202392
Wciąż nie milkną echa wyjątkowo tragicznego wypadku, jaki miał miejsce w sobotni wieczór na A1. Przypomnijmy, w płonącym samochodzie zginęły trzy osoby w tym dziecko.
Fot. Facebook PolskieDrogi - Zello CB radio w telefonie Fot. Facebook PolskieDrogi - Zello CB radio w telefonie

Śledztwo w tej sprawie przejęła piotrkowska prokuratura, biegli spróbują jak najdokładniej odtworzyć przebieg wypadku i ocenić ewentualną winę jego uczestników. Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się obecnie istnieją dwie wersje przebiegu zdarzenia.

 

Jedna zakłada, że podróżujący kią mieszkańcy Śląska jechali lewym pasem, ponieważ chcieli wyprzedzić pojazdy z pasa prawego. Jechali z dość dużą prędkością. W pewnym momencie, tuż za nimi, pojawiło się pędzące BMW, z trzema osobami w środku. Kierowca zbliżył się do tyłu samochodu i zaczął mrugać ostrzegawczo światłami ( co widać na amatorskim filmiku). Kierowca Kii rozpoczął manewr zjazdu na prawy pas. Niestety nie zdążył go całkowicie wykonać. BMW uderzyło w tył Kii. Doszło do rozerwania baku i zapalenia paliwa. Auto niemalże natychmiast stanęło w płomieniach. W środku spłonęli kobieta, mężczyzna i ich dziecko.

 

Druga wersja sugeruje, że ofiary wypadku jechały dłuższy czas prawym pasem. W pewnym momencie kierowca kii podjął decyzję o wyprzedzeniu poprzedzających go pojazdów i zaczął zjeżdżać z prawego pasa na lewy. Nie zauważył, że z tyłu dogania go pędzące i szybko zbliżające się BMW. W ostatniej chwili podjął manewr powrotu na prawy pas, ale niestety nie udało mu się całkowicie „ schować”. BMW zahaczyło o bok z tyłu jego samochodu.

 


Na stronach Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie znaleźliśmy nieco inny opis wypadku:

Do kolejnego tragicznego w skutkach zdarzenia doszło około godziny 20:00 na 339 km drogi A1 na wysokości miejscowości Sierosław. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem kia na chwilę obecną z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery energochłonne, następnie auto zapaliło się. W wyniku tego wypadku śmierć poniosły trzy osoby podróżujące tym pojazdem.

O wypowiedź w tej sprawie poprosiliśmy piotrkowską prokuraturę i czekamy na jej komentarz.


Zainteresował temat?

3

1


Zobacz również

Komentarze (92)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Pederasta ~Pederasta (Gość)02.02.2024 19:46

Kiedy ludzie obejrzeli ten wypadek to wielu w komentarzach zadawało pytanie, czemu doszło do tego wybuchu i co to wystrzeliło aż takim pożarem. Jedni twierdzili, że to zbiornik musiał się rozerwać, ale wielu komentujących uważało, że zbiorniki paliwa są tak projektowane, aby wytrzymywać takie uderzenia. Oczywiście od razu zaczynały się dyskusje, że to prawda, że są tak zaprojektowane, żeby jak najbardziej zmniejszyć ryzyko rozerwania zbiornika. Jak jest rzeczywiście, to nie wiem, czy to prawda to musiałby się wypowiedzieć specjalista. Słuchajcie, odkryłem, że mogło być zupełnie inaczej i do rozerwania zbiornika wcale mogło nie dojść. Skąd wtedy ten pożar, jeśli faktycznie nie został rozerwany zbiornik? Obejrzałem na YouTube crashtesty tego modelu i odkryłem ciekawą rzecz. Chodzi mi o to, że zauważyłem, że ta Kia uderzała i przodem w przeszkodę, dostawała uderzenie w bok, uderzała przodem w manekina pieszego i od razu w oczy mi się rzuciło, że prawie przy każdym uderzeniu przy małych przecież prędkościach otwierała się klapka od wlewu paliwa i po jej otwarciu odrywał się korek wlewu i odlatywał w cholerę!!!! Czy to taka wada fabryczna tego modelu, że przy każdym uderzeniu ten korek zostaje wyrwany, czy ma za słaby gwint i zaczep, tego nie mam pojęcia jak faktycznie jest. Najgorsze jest to jednak, że korek się wyrywa odsłaniając wylot wlewu!!! Szok! Też tak mogło być przy tym wypadku! Kijanka dostała strzał, uderzyła w barierki, zaczęło się iskrzyć! A uderzenie wyrwało korek, a paliwo doznając wstrząsu, wyprysnęło przez wlewu paliwa i kiedy posypały się iskry, to doszło do zapłonu i pożaru, a w jego wyniku do tragedii!!! Jak to zauważyłem, to sprawdziłem inne filmy z takim crashtestem tego modelu Kii, żeby sprawdzić, czy to może był jednostkowy przypadek, że się tak stało, czy w innych filmach z tym modelem Kii również dochodzi do wyrwania się korka! Okazało się, że w innych filmach dzieje się dokładnie to samo!!! Korek wlewu nawet przy niewielkiej kolizji dochodzi do wyrwania korka z otworu paliwowego i przestaje osłaniać wlew!!!! Więc jest to błąd konstrukcyjny tego auta!!!! Taki bubel powinien być poprawiony, bo jak widzieliśmy, może przez to dojść do tragedii!!!! Pozdro dla wszystkich!!!

10


Zgrywus ~Zgrywus (Gość)20.09.2023 09:01

Identyczną sytuację miałem ostatnio na S8
Debil w ostatniej chwili wpakował się przed mój samochód z prawego na lewy pas
Nie wiele brakowało skończyłby jak to małżeństwo
Ludzie nie patrza w lusterka,tylko w telefony
Za takie manewry powinni odbierać prawa jazdy dożywotnio

535


goœć_gość ~goœć_gość (Gość)09.10.2023 13:10

Bmw uderzyło prawm przodem a na zdjęciach ma rozbity lewy przód.

02


ABS ~ABS (Gość)20.09.2023 10:01

Nie szybkość ZABIJA ,tylko ci niedzielni kierowcy,którzy nie znają podstawowych zasad zachowania się na drodze, lusterka i koncentracja TO PODSTAWA
szczególnie na drogach kategorii (S i A )

544


piotrcowianin ~piotrcowianin (Gość)02.10.2023 16:31

...bo rozpędził swoje auto do niewyobrażalnej dla wszystkich użytkowników autostrady prędkości, a później nie potrafił nad tym rozpędzonym do prawie 300 km/h autem zapanować.

40


Ewidentny dowód ~Ewidentny dowód (Gość)26.09.2023 18:52

Są nagrania , są świadkowie , są dowody- BMW cały przód wytrzaskany po tym jak staranowała KIE , ale pewnie Biegli ustalą inne przyczyny , wiadomo Sąd jest związany opinią Biegłych ...Polska ...sprawiedliwy Kraj....

70


Dydek ~Dydek (Gość)18.09.2023 13:53

Ciekawe jaka persona leciała tym BMW , że tak kombinują .

570


go?ć_piotrkowianka ~go?ć_piotrkowianka (Gość)24.09.2023 15:08

Jak widać, ktoś w sposób bezczelny chce uniewinnić bandziora z BMW, toteż najwyższy czas, żeby dochodzenie to przejęła prokuratura krajowa. Sama Kia się zapaliła, a BMWica sama się gdzieś uderzyła??? Takie bajki to dla dzieci i to jeszcze nierozgarniętych. Wstyd i hańba autorom tej bajki!!!

81


Tragikomedia ~Tragikomedia (Gość)22.09.2023 13:14

A gdzie przepis o zachowaniu odpowiedniej odległości auta jadącego z tyłu. Jak nie patrzeć prędkość BMW ,jechanie na tzw ."zderzak" ,rozbity przód BMW i nagrania na kamerkach wskazują winnego BMW.
Kto tego w relacji z komendy nie widzi ,albo nie chce widzieć ,to zaskakujące i dziwne.
Kiedyś była taka jednostka nowej choroby "POMROCZNOŚĆ JASNA". Choroba dzieci ważnych i znaczących osób. A Kia sama się zapaliła ,a BMW samo rozwaliło sobie przód.

101


Bursztynowa ~Bursztynowa (Gość)18.09.2023 13:36

To już niech wyjaśnia prokuratura. Nie wiem po co to tutaj piszcie jako portal?

518


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat