Obchody rozpoczęły się mszą polową w intencji Ojczyzny. Następnie zasadzono potomka słynnego dębu Bartek. Nie daje on już żołędzi, ale za pomocą genetycznego klonowania uzyskano kilkaset jego wiernych kopii. Jedna z nich trafiła właśnie do Koła.
- Dorosły dąb Bartek to kilkusetletni świadek polskiej historii, a my na tę wyjątkową okazję chcieliśmy posadzić jego potomka. Zajmiemy się nim z troską, będzie miał towarzystwo innych dębów. Oby żył w niepodległej Polsce i w dobrych okolicznościach, ale to zależy przede wszystkim od nas wszystkich – powiedział Wojciech Badura, nadleśniczy w Nadleśnictwie Piotrków.
Starosta piotrkowski, Stanisław Cubała przypomniał okoliczności historyczne odzyskania przez Polskę niepodległości. - Nie ma dobrej przyszłości bez szacunku dla przeszłości. Oddajemy szacunek tym, którzy 100 lat temu budowali Ojczyznę, ale też tym, którzy budują ją obecnie. Polska to my wszyscy. Jeżeli nie będziemy się szanować to Polski nie będzie. Jeżeli już musimy się dzielić politycznie, to najlepiej dzielmy się chlebem i dobrym słowem – dodał.
Jako symbol odzyskanej wolności wypuszczone w niebo zostały dwie sowy, podopieczne osady, które po około stu dniach rehabilitacji wróciły do zdrowia. Następnie program artystyczny zaprezentowały dzieci i młodzież ze Szkoły Podstawowej w Gazomi Starej. Na wszystkich gości czekały też pokazy historyczne i wojskowa grochówka.