Obowiązkowe szafki na podręczniki, dostęp do wody pitnej oraz konsultacje w sprawie długości przerw - nowe rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej w zakresie BHP zaczęło obowiązywać już od września 2018 r., ale dyrektorzy szkół mieli czas do marca 2019 r., aby wdrożyć wszystkie jego postanowienia. Zgodnie z rozporządzeniem dyrektor szkoły jest zobowiązany do „zapewnienia uczniom w szkole lub placówce miejsca na pozostawienie podręczników i przyborów szkolnych”.
W wielu piotrkowskich szkołach nie było miejsca na zorganizowanie szafek dla wszystkich uczniów. Dziś rzecznik prasowy piotrkowskiego magistratu informuje nas, że rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 31 października 2018 r. nie nakłada wcale obowiązku zakupu szafek do szkół. - Jednakże w listopadzie przeprowadzono konsultacje z Radami Rodziców i Radami Pedagogicznymi w sprawie możliwości odciążenia plecaków uczniów, wypracowano szereg rozwiązań, które szkoły w miarę możliwości wprowadziły w życie – mówi Jarosław Bąkowicz. - Ograniczono liczbę podręczników noszonych przez uczniów poprzez wykorzystywanie na lekcjach tablic multimedialnych i e-podręczników, a także przez zastosowanie metody jednego podręcznika na ławkę. Ponadto uczniowie mogą pozostawić część książek w szkołach (muzyka, plastyka, religia) bądź też wypożyczyć potrzebne książki z biblioteki szkolnej. W przypadku klas I - III szkoły zapewniają miejsce do pozostawienia przyborów i książek. Podczas zebrań z rodzicami zasugerowano sprawdzanie plecaków dzieci pod kątem noszenia zbędnych przedmiotów i przyborów.
Szafek na korytarzach, takich jak w amerykańskich filmach, nie ma w Szkole Podstawowej nr 2 (ul. Kostromska), ale za to w każdej sali lekcyjnej są półki, gdzie uczniowie mogą zostawić swoje rzeczy. - W szkołach miały się pojawić miejsca, gdzie uczniowie będą mogli zostawić swoje podręczniki i tak właśnie się u nas stało - mówi Katarzyna Błażejewska, dyrektor SP 2 w Piotrkowie. - Na korytarzach szafek nie mamy, są za to w salach lekcyjnych, gdzie dzieci od lat zostawiają książeczki i ćwiczeniówki. Teraz wygospodarowaliśmy więcej miejsca. W przypadku klas starszych problem polega na tym, że uczniowie chcą korzystać z podręczników również w domu, więc nie zostawiają ich w szkole.