Czy taksówkarze powinni wjeżdżać na Stare Miasto w Piotrkowie? 

Wtorek, 07 marca 202365
Piotrkowscy taksówkarze skarżą się na brak możliwości wjazdu na teren Starego Miasta. Ich zdaniem istniejąca tam organizacja ruchu, utrudnia im pracę i naraża na wysokie mandaty. Kilku taksówkarzy w ostatnich tygodniach musiało zapłacić takie kary. Kierowcy chcą zmian. Planują m.in. interwencję u prezydenta Krzysztofa Chojniaka.

Ładuję galerię...

Sprawę mandatów dla taksówkarzy po raz pierwszy poruszono na początku marca w magazynie Magiel radia Strefa FM. Jeden z kierowców taksówki wskazywał, że zakaz wjazdu dla taksówek to także duża niedogodność  dla klientów.

Naszym jedynym problemem jest zakaz wjazdu w obręb Starego Miasta. Dziwi mnie to bardzo, ponieważ w innych miastach, są tabliczki z napisami np. nie dotyczy TAXI do 3 czy do 5 minut - wskazywał taksówkarz, przytaczając konkretne przykłady. - W Rynku Trybunalskim jest hotel. Zdarzały się sytuacje, w których dowoziliśmy klienta z Polski lub zagranicy i mieliśmy dylemat, co z nim zrobić. Zostawić go na placu Kościuszki pod dawnym Złotym Rogiem czy może dowieźć na plac Czarnieckiego i tam tłumaczyć, jak ma dojść z dwiema czy trzema walizkami. Są osoby starsze i niepełnosprawne, które mieszkają w obrębie Starego Miasta. Co mamy z taką osobą zrobić? - pytał retorycznie. 

Straż Miejska na podstawie monitoringu zaczęła wystawiać taksówkarzom wezwania.

W ostatnim czasie jeden z kolegów został wezwany do Straży Miejskiej. Dostał osiem punktów karnych i mandat w wysokości 300 złotych. Osobiście rozmawiałem kilka lat temu z komendantem Straży Miejskiej Jackiem Hofmanem i obiecał mi, że nie będą się czepiać taksówkarzy - wskazywał rozmówca magazynu Magiel. 

Z takim problemem do naszej redakcji zwrócił się pan Leszek, który jako taksówkarz pracuje od wielu lat.

Sypią się na nas mandaty za wjazdy w Rynek Trybunalski. Ja rozumiem, że tam jest znak zakazu wjazdu, ale tam jest hotel, mieszkają też ludzie niepełnosprawni. Jak wytłumaczyć pani, która porusza się o kulach, że nie mogę tam wjechać. Ona bardzo prosi, bo nie jest w stanie sama dojść. Na własne ryzyko wjeżdżamy, a potem Straż Miejska z monitoringu sprawdza i solą mandaty. Ostatnio dwóch kolegów dostało mandaty i jeszcze punkty. Wcześniej też były jakieś wezwania, ale kończyło się tylko na upomnieniach - mówił Pan Leszek i wskazywał, że nie widzi uzasadniania dla takiej organizacji ruchu w tym miejscu. - Przecież żaden taksówkarz na piwo tam nie pojedzie. Zrobiliby znak do pięciu minut, żeby można było kogoś zabrać i wysadzić i to by wystarczyło. W innych miastach nie ma takiego problemu. Przykładowo na ul. Piotrkowskiej w Łodzi także nie można wjeżdżać samochodami, ale taksówkarze mogą podjechać i zabrać lub wysadzić ludzi - wskazywał taksówkarz. 

Czy rzeczywiście w każdej sytuacji wjazd na Stare Miasto musi się zakończyć wystawieniem mandatu? Czy istnieją okoliczności umożliwiające taki wjazd?

Zgodnie z istniejącym oznakowaniem taksówki, jak i szereg innych samochodów, nie mogą wjeżdżać na teren ścisłego Starego Miasta. Pasażerowie mogą wsiąść lub wysiąść na placu Czarneckiego, od strony ul. Starowarszawskiej i ul. Garncarsiej albo zlokalizowanego przy pl. Kościuszki postoju taksówek. To wszystko zlokalizowane jest w promieniu kilkudziesięciu metrów - wylicza komendant Straży Miejskiej Jacek Hofman i dodaje, że o tym, czy kierowca otrzyma mandat czy pouczenie decyduje funkcjonariusz podejmujący interwencję. - W tym przypadku często korzystamy z zapisów monitoringu. Na podstawie obrazu z kamer można zweryfikować wersję podaną przez kierowcę. Nierzadko zdarza się, że ta wersja i obraz z kamer są zupełnie różne - dodaje Jacek Hofman. 

Jak przypomina komendant Straży Miejskiej, nierespektowanie znaku zakazu ruchu w obu kierunkach, jest zagrożone mandatem aż do 5 tysięcy złotych i obligatoryjnie ośmioma punktami karnymi. 

Istnieją przepisy ruchu drogowego, na podstawie których pojazd przewożący posiadacza niebieskiej karty parkingowej osoby niepełnosprawnej może wjechać na teren Starego Miasta, nie narażając się na konsekwencje. Podstawą jest jednak niebieska karta wyłożona za przednią szybą samochodu - dodaje komendant Hofman. 

Szef strażników miejskich podkreśla, że nie ma jakiejś zorganizowanej akcji kontrolowania wjazdów na teren Starego Miasta. 

 Uwaga operatorów monitoringu nie skupia się wyłącznie na tym obszarze. Oczywiście takie wyrywkowe kontrole są prowadzone. Kierowcy, którzy wjeżdżali bez uprawnień w te miejsca, o których mówimy, mogą mieć problemy - wskazuje. 

 

Jak zaznacza komendant piotrkowskiej Straży Miejskiej sposób organizacji ruchu na Starówce był już przedmiotem obrad Komisji Bezpieczeństwa, która jednak postanowiła nic w tej kwestii nie zmieniać. 


Taksówkarze, których w Piotrkowie pozostało sześćdziesięciu, nie wykluczają dalszej walki o możliwość wjazdu na Stare Miasto. Pismo w tej sprawie chcą skierować do prezydenta Krzysztofa Chojniak. 

POLECAMY


Zainteresował temat?

7

3


Komentarze (65)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Piotrkowianinnnn ~Piotrkowianinnnn (Gość)08.03.2023 08:15

Już widzę taxi na rynkach we Wrocławiu, Gdańsku czy Warszawie :)

96


proste jak spinacz ~proste jak spinacz (Gość)08.03.2023 09:57

Rikszą można dojechać, rikszą. Trzeba tylko dojechać do Piotkowa, wsiąść do pociągu byle jakiego do Łodzi, tam wziąć taxi i z dworca dojechać na Piotkowską, tam wziąć rikszę i przyjechać do Piotkowa pod sam hotel na rynku.

42


goœć_tomo ~goœć_tomo (Gość)25.07.2023 13:50

likwidować tą formacje miejską warszawie innych mistach polski też jestem za likwidacją straż miejskiej tej formacji likwidować powini rzadzacy nasi likwidować tą formacje miejską przyjąć wiecej ludzi policji do pracy niż do straż miejskiej lenie pracuja w straż miejskiej tylko lenie pracuja w straz miejskiej

01


net ~net (Gość)12.03.2023 17:30

Tam całkowicie powinny być zamontowane słupki składane na klucz w razie dojazdu służb i nikt nie może wjeżdzać :)

20


go?ć_piotrkowianka ~go?ć_piotrkowianka (Gość)11.03.2023 23:02

Onegdaj chciałam zostać taksówczynią (tak się to teraz mówi?), ale moi kumple mi to odradzili mówiąc " Słuchaj, stara, zakazy wjazdu do rynku poustawiali i tym samym pozbawili taksówkarzy najlepszych dochodów". Dlatego też nie zostałam taksówkarą (a może tak się teraz mówi?).

02


Lu ~Lu (Gość)07.03.2023 20:03

W całym cywilizowanym świecie ogranicza się ruch pojazdów w rejonie starego centrum.U nas chcą pod same drzwi wjeżdżać.Później człowiek boi się że go rozjadą w tych wąskich uliczkach.Wyjatek dla niepełnosprawnych tylko.

186


fdsf ~fdsf (Gość)09.03.2023 08:24

I po to są urzędnicy??? Pozwolić czy nie! A fora ze dwora. Do roboty! Wjazd celowy "z" lub "po" starszą Panią lub Pana i tyle problemów? Nawet gdybym tam mieszkał i miał przywieźć lodówkę to też nie mogę? Czy komuś zwyczajnie bije w dekiel? Wjeżdżać i nie pytać. Pogonić tę grupę kolesi oderwanych od rzeczywistości i problemów mieszkańców.

62


Bert ~Bert (Gość)08.03.2023 13:28

Pan Macierewicz podjeżdża śmiało pod drzwi biura :)

43


an ~an (Gość)08.03.2023 09:10

Nie powinni wjeżdżać .Za dużo ludzi ma uprawnienia do wjazdu na teren starówki.

124


stefan ~stefan (Gość)08.03.2023 11:15

ja to bym taryfiarzom tam na tym betonowym czyms po srodku parking zrobił
a tak na poważnie to smiech na sali cały ten "rynek" jest tak mały ze faktycznie dojazd do placu czarnieckiego mozna tez wjechac od ulicy rycerskiej do konca bądź starowarszawską...naprawde te odległosci 100metrów chyba przrażają tylko taryfiarzy bo by "ogonek" pod hotelem ustawili a tak to sie nie da jaka szkoda

84


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat