Czy piotrkowianie popierają parady gejowskie?

Piątek, 16 lipca 201054
Już jutro odbędzie się w Warszawie EUROPRIDE. Głównym jej elementem będzie parada gejów, lesbijek oraz osób transseksualnych. Główne hasła organizatorów imprezy to Wolność, Równość i Tolerancja.

Jaki jest stosunek piotrkowian do tych osób? Czy jesteśmy tolerancyjni? Pan Wojtek z osiedla Wyzwolenia powiedział - Nie możemy tolerować takich zachowań, bo to przecież niezgodne z naszą naturą. Aż strach pomyśleć, co tam się będzie działo. Już widzę tych całujących się chłopaków, i ściskające się dziewczyny, przecież to nie jest normalne, apeluję wszystkich, aby zbojkotowali ten karnawał rozpusty-oznajmił.

 

Aleksandra - studentka jednej z piotrkowskich uczelni, od dwóch lat jest w związku ze swoją koleżanką - W Polsce, a już tym bardziej w Piotrkowie trudno mówić o tolerancji, naprawdę musimy się kryć z naszymi uczuciami, a przecież chyba to nic złego że kochamy drugiego człowieka - mówi. My wybieramy się na Europride. To nie tylko parada, ale także bardzo dużo eventów kulturalnych, koncertów, itp. Może to niektórych zdziwi, ale jedziemy w kilkadziesiąt osób z naszego miasta, choć niektórzy nie wierzą, że jest tyle osób o odmiennych upodobaniach seksualnych - stwierdza Ola.

 

- Ja też się wybieram na paradę ze swoją dziewczyną. Uważam że każdy ma prawo do wolności swoich upodobań. Nie jestem gejem, mam już od kilku ładnych lat dziewczynę. Pojedziemy tam, żeby podziwiać piękne stroje, a czasem ich brak -mówi Andrzej - student z Piotrkowa.

 

Ł. N.

 


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (54)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)16.07.2010 18:20

"trybunalczyk" napisał(a):
Bardzo lubię rowery, mam zamiar wziąść udział w odcinku Tour De Pologne dla amatorów, ale na takie pedałowanie mnie nikt nie namówi


A ja szukam pilnie pary pedałów do roweru marki "Ukraina". Trudno znaleźć, bo z nietypowym gwintem.

00


trybunalczyk ~trybunalczyk (Gość)16.07.2010 17:39

Najpierw parady, przebierańce hulańce, potem opiekowanie się dziećmi, małżeństwa , a kto wie może jeszcze mniejszości w parlamencie.Bardzo lubię rowery, mam zamiar wziąść udział w odcinku Tour De Pologne dla amatorów, ale na takie pedałowanie mnie nikt nie namówi

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)16.07.2010 16:54

"zet" napisał(a):
nie popieram. niech sobie pedały w domach siedza.


Publicznych?

00


zet ~zet (Gość)16.07.2010 16:47

nie popieram. niech sobie pedały w domach siedza.

00


Waldemar ~Waldemar (Gość)16.07.2010 16:44

Chociaż z drugiej strony parady dewiantów nie odbiegają od poziomu życia politycznego w Polsce, gdzie poseł rządzącej partii wymachuje w TV plastikowym penisem.

00


sauron ~sauron (Gość)16.07.2010 14:57

Obecnie Piotrkowianie popierają(podpierają) Jarosława Kaczyńskiego,a na parady przyjdzie czas po 100% zwycięstwie Prezesa.Pierwsi w pracy pierwsi w boju, piersi w paradzie!.

Komentarz był edytowany przez autora: 16.07.2010 15:03

00


Lola ~Lola (Gość)16.07.2010 14:16

"Sarumanbialy" napisał(a):
Czy to nie dowód wielkiej tolerancji.


Tyle, że każda tolerancja jakieś tam granice ma. A w tym jednym przypadku zostały ono dawno i nad wyraz przekroczone...

00


Saruman-biały ~Saruman-biały (Gość)16.07.2010 13:57

"Lola" napisał(a):
Czy Piotrkowianie są tolerancyjni?

Odpowiadam Piotrkowianie są bardzo tolerancyjni, od czterech lat tolerują na funkcji prezydenta miasta Krystofera Chojraka. Czy to nie dowód wielkiej tolerancji.

00


Lola ~Lola (Gość)16.07.2010 13:54

Czy Polacy są tolerancyjni? Nie. Czy Piotrkowianie są tolerancyjni? Po stokroć nie. Jesteśmy zbyt młodym pluralistycznie społeczeństwem, żeby wymagać od ludzi tolerancji. Tolerancja staje się tymczasem sloganem, wszędobylskim frazesem. Wszędzie go dużo, wszędzie się nim wymachuje niczym chorągiewką. Dużo lat jeszcze upłynie zanim przestaniemy się dziwić jakiejkolwiek "inności", "odmienności" . To, że homoseksualizm sięga dalekich czasów i nie jest znakiem współczesności, wiemy. To, że homoseksualiści potrzebują względnej normalności, wiemy i czasem rozumiemy. Pytanie tylko, czy takie pokazówki seksualności są nośnikiem tej idei, czy stają się po prostu obwoźnym cyrkiem, zrytualizowaną grą pozorów, szokiem audiowizualnym czy upolitycznioną mistyfikacją?

00


wiezabezcisnien ~wiezabezcisnien (Gość)16.07.2010 13:08

Nikt nie ma prawa nikomu zaglądać do sypialni, niech każdy robi co chcę a jeśli chodzi o tolerancje to jest ona umowna, nie popieram PO ani PIS ale, to co wygaduje palikot i to co dzieję się w Radiu Maryja, nagonka na gejów ale już pedofile księża to wymysł dla nich.
PARANOJA

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat