Czy naprawdę brakuje nauczycieli?

Kraj Czwartek, 14 października 202150
Jeszcze kilka lat temu nauczyciele za wszelką cenę szukali pracy. Dziś to często praca szuka nauczycieli. Co się stało?
fot.: freepik.com fot.: freepik.com

Braki kadrowe w szkołach  najbardziej widoczne są w dużych miastach, gdzie rynek pracy jest ciągle zasilany nowymi ofertami i istnieje najwięcej alternatyw dla pracy w szkolnictwie. Brakuje tam zarówno wychowawców przedszkolnych, nauczycieli nauczania początkowego, jak i określonych przedmiotów. Dlaczego?


- Powodem są nie tylko warunki finansowe, ale oczywiście także i one – wyjaśniała w radiowym Maglu  Magdalena Kaszulanis ze Związku Nauczycielstwa Polskiego. – Nauczyciel-stażysta na początku swej drogi zawodowej otrzymuje płacę minimalną. Nauczyciel po 20 latach pracy, mający najwyższy stopień awansu zawodowego, zarabia około 4,9 tys. zł brutto miesięcznie, a więc coraz więcej osób, które mają możliwość znalezienia sobie lepiej płatnej i spokojniejszej pracy, korzystają z tej opcji i opuszczają szkołę.


Wielu nauczycieli skarży się też na wypalenie zawodowe, złą atmosferę w pracy i brak perspektyw na zmianę. Nie pocieszają – przynajmniej ZNP – obietnice ministra edukacji. A resort edukacji proponuje wprowadzenie przeciętnego wynagrodzenia nauczycieli zamiast średniego, ustalanego w oparciu o kwotę bazową ogłaszaną corocznie w ustawie budżetowej.


Od września 2022 roku będzie ono wynosiło dla:


-  nauczyciela bez stopnia awansu zawodowego – 140 proc.,


- nauczyciela mianowanego – 181 proc.,


- nauczyciela dyplomowanego – 219 proc. kwoty bazowej.


Ministerstwo chce, aby stawki przeciętnego wynagrodzenia nauczycieli wynosiły dla:


- nauczyciela nieposiadającego stopnia awansu zawodowego – 4 950 zł,


- nauczyciela mianowanego – 6 400 zł,


- nauczyciela dyplomowanego – 7 750 zł.


- To tylko słowa – komentowała M. Kaszulanis. – Podwyżki dotyczyłyby tych, którzy pracowaliby więcej, mieli zwiększoną liczbę godzin do 27-28 tygodniowo. Po prostu więcej pracujesz, to więcej zarabiasz. Więc co to za podwyżki?


A jak jest w Piotrkowie? Jeszcze 10 lat temu to nauczyciel szukał pracy, a dzisiaj? Czy podobnie jak w większych miastach to praca szuka nauczyciela?


- Sytuacja kadrowa jest w miarę stabilna. Występujące braki kadrowe uzupełniane są godzinami ponadwymiarowymi, ale dotyczy to wyłącznie przedmiotów ścisłych (jak matematyka, fizyka, chemia) oraz nauczycieli przedmiotów zawodowych – powiedział nam Radosław Kaczmarek, kierownik Referatu Edukacji piotrkowskiego magistratu.


Dziś (14 października) Dzień Edukacji Narodowej, zwany potocznie Dniem Nauczyciela. Czego życzycie swoim? Jak ich wspominacie? Piszcie w komentarzach.

POLECAMY


Zainteresował temat?

3

5


Komentarze (50)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Nie nauczyciel ~Nie nauczyciel (Gość)14.10.2021 12:32

Kto jak kto ale nauczyciel musi miec dobra place zeby nasze dzieci byly nauczane a nie oglupiane.

113


do nauczycieli ~do nauczycieli (Gość)14.10.2021 13:29

Nauczycielu najpierw bądź miły i empatyczny dla dzieciaków, naucz tak aby dziecko nie musiało chodzić na korepetycje, a wtedy niech dadzą Ci nawet 10 tys. Daj tylko równy szacunek wszystkim uczniom i spraw aby dzieci chodziły do szkoły z przyjemnością a nie stresem przed spotkaniem z Tobą

98


Www ~Www (Gość)14.10.2021 08:45

W czasach internetu nauczyciele są zbędni.

311


nie belfer ~nie belfer (Gość)14.10.2021 07:53

4900 brutto po 20 latach czyli jakieś 3400 na rękę. Jednym słowem młody człowiek wie, że musi 20 lat czekać, aby dojść do takich ,,ogromnych pieniędzy " , a politycy podnieśli sobie wynagrodzenie o około 6000 zł. Warto też zauważyć, że na samym starcie kariery zawodowej policjant dostanie miesięczne 3880 zł na rękę. W przypadku osób policjantów do 26 roku życia ta kwota wzrasta do 4220 zł. W USA jest odwrotnie to nauczyciel zarabia więcej od policjanta. Ponadto płaca minimalna dla nauczyciela, który musiał się uczyć 5 lat na studiach i w tym czasie rodzina go musiała utrzymywać, a on sam nie zarabiał to skandal. Przyjedzie np. do Polski pracownik z Ukrainy i też ma minimalną. To nie jest normalny kraj !
https://www.money.pl/gospodarka/praca-w-policji-na-start-3-9-tys-zl-na-reke-chyba-ze-masz-mniej-niz-26-lat-6664764482100000a.html

177


Catherine ~Catherine (Gość)14.10.2021 08:41

Kiedyś nauczyciel był traktowany z szacunkiem. Dzisiaj - jak śmieć. Smutne,ale prawdziwe

121


zazdroszczę ~zazdroszczę (Gość)14.10.2021 09:35

4.000 tys. na rękę za 18 godzin pracy tygodniowo to mało??? Chciałabym tyle zarabiać.

158


Gimbaza ~Gimbaza (Gość)14.10.2021 07:36

dzisiai to słabo uczom.ciongle tszeba brać korepatycje bo poziom zanirzony.

125


go?ć_antek ~go?ć_antek (Gość)14.10.2021 09:24

Byłem nauczycielem 2 lata w podstawówce. Kasa marna i ciągle pretensje ... rodziców, którzy zawsze wiedzą lepiej. Zapytałem ich kiedyś dlaczego nie przyjdą uczyć w szkole? Odpowiedzią była... glucha cisza.

125


reklama

Materiał KWW Z SERCEM DLA PIOTRKOWA

reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat