Burzliwe spotkanie w sprawie masztu

Strefa FM Środa, 16 listopada 202265
Do spotkania mieszkańców Piotrkowa z przedstawicielami spółki P4 doszło w środę popołudniu w jednej z piotrkowskich podstawówek. Przedstawiciele sieci Play prezentowali informacje na temat realizowanej inwestycji przy ul. Dzieci Polskich 8. Chodzi o budowę masztu telekomunikacyjnego, która wzbudziła wiele kontrowersji.

Ładuję galerię...

Spotkanie odbyło się o godzinie 17.00 w Szkole Podstawowej nr 11 przy ul. Szmidta w Piotrkowie. Mieszkańcy osiedla, na którym powstał maszt, licznie stawili się w placówce, aby porozmawiać z przedstawicielami telefonii komórkowej. Chętnych było tak dużo, że spotkanie zostało przeniesione ze zwykłej sali lekcyjnej, na salę gimnastyczną.

 

Przedstawiciele firmy Play przekazywali informacje dotyczące zasięgu, jaki stacja bazowa telefonii komórkowej zapewni na okolicznym terenie oraz na temat bezpieczeństwa eksploatacji tego rodzaju infrastruktury.

Przyjechaliśmy tutaj, aby przedstawić nasze plany i opowiedzieć na czym polegają inwestycje oraz jak wygląda budowa stacji telefonii komórkowej. Jest ona bezpieczna, zgodna z wszelkimi przepisami, które obowiązują w naszym kraju. Prowadzimy budowę około tysiąca stacji rocznie, a to jest ogromny wolumen inwestycyjny i mimo szczerych chęci nie zawsze możemy spotkać się z lokalną społecznością. Czasami przyjeżdżamy na takie spotkania później, w ramach inicjatywy mieszkańców, a czasami odbywa się to odwrotnie i sami kontaktujemy się np. z samorządami - mówi Marek Lipski, dyrektor oddziału sieci Play odpowiedzialny za rozwój sieci na terenie województwa łódzkiego.

Dziennikarze pytali przedstawicieli sieci komórkowej przed rozpoczęciem spotkania dlaczego wybór padł na działkę przy ul. Dzieci Polskich w Piotrkowie.

To właśnie na tym osiedlu mamy użytkowników sieci komórkowej, którzy intensywnie korzystają z telefonii oraz dostępu do internetu. Nie ma sensu stawiać takiej infrastruktury w miejscu, gdzie jest ona zupełnie niepotrzebna i niewykorzystywana. To właśnie osiedla, duże skupiska ludzi, to w tych miejscach powstaje taka infrastruktura - wyjaśnia Marek Lipski.

Mieszkańcy nie kryli swoich obaw związanych z funkcjonowaniem masztu w bardzo bliskim sąsiedztwie ich domów. Wielu piotrkowian zwracało, że może to odbić się na zdrowiu zarówno dzieci jak i dorosłych. Mieszkańcy pytali także dlaczego maszt powstał na działce, pod którą przebiega gazociąg. - Dlaczego budujecie maszt na bombie?! - grzmiał jeden z mieszkańców.

 

Piotrkowianie zwracali także uwagę na fakt, że z powodu budowy masztu, ich nieruchomości stracą na wartości. Mieszkańcy dopytywali także, czy obiekt rzeczywiście jest tymczasowy i za pół roku zostanie rozebrany lub zmieni lokalizację. Przedstawiciele sieci powiedzieli, że będą się starać o stałą lokalizację tego nadajnika.

 

Spora część mieszkańców Piotrkowa opuściła placówkę z niezadowoleniem, bo jak mówili w rozmowie z naszym reporterem - według nich - nie wypracowano wspólnego rozwiązania tego problemu ani nie otrzymali odpowiedzi na nurtujące pytania.

Obydwie strony stoją na swoich stanowiskach. To nie wniosło zbyt wiele… Podzielam zdanie, że wspólne działanie mieszkańców w tej sprawie, czyli powołanie jakiegoś komitetu, pozwoli coś dalej wywalczyć. Ja kiedyś też dałem pozwolenie innemu operatorowi telefonii komórkowej, ale wyglądało to zupełnie inaczej. Okoliczni mieszkańcy o wszystkim wiedzieli oraz odległości od innych domów były odpowiednio zachowane. Przede wszystkim, powinno się o takich inwestycjach rozmawiać z mieszkańcami - mówi jeden z piotrkowian.

Po spotkaniu, miejscy radni w rozmowie z naszym reporterem zapowiadali wspólne, ponad podziałami, działania w tej sprawie.

 

Więcej na ten temat w czwartkowym Faktografie o 14.30.

 


Zainteresował temat?

11

1


Zobacz również

Komentarze (65)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ehhh.... ~ehhh.... (Gość)17.11.2022 15:06

Patrzcie, a pani Pingot w telefonie grzebie. To mam pytanie - skąd Pani ma zasięg? Może wifi? A no tak, wifi też nie zdrowe. W tym mieście to już naprawdę nie ma ważniejszych spraw, niż jakiś tam nadajnik (infrastruktura krytyczna) na jakimś tam podrzędnym osiedlu.

57


Rambo ~Rambo (Gość)17.11.2022 13:41

Jak internet to tylko po kablu :)

51


Djdjd ~Djdjd (Gość)17.11.2022 13:39

Proszę podać adres, na pewno osoby biorące udział w spotkaniu się skontaktują

41


PiotrkowianinPat ~PiotrkowianinPat (Gość)17.11.2022 11:30

Ja chetnie bym dał u siebie wybudować taki maszt :) ludzie są chorzy myślą że to szkodliwe itd... a wokół nas są dziesiątki stacji dookoła nie mówiąc o telefonach które nosimy przy ciele...a kończąc na masie urządzeń w domach (wifi itp itd). Chcecie internet? Dajcie spokojnie budować maszty

159


za taką polske ~za taką polske (Gość)17.11.2022 11:26

Pięknie stawili się radni radne.
Walczyli tylko co wywalczyli......
psy szczekają ,karawana jedzie dalej.

92


stefan ~stefan (Gość)17.11.2022 10:57

masz się tam przyda zeby ludzie z sulejowskiej mieli internety i nowa galeria tam ma byc pewnie tez bedziecie tam chcicieli internety
nic tytlko sie cieszyc ze region sie tak preznie rozwija

48


Max ~Max (Gość)17.11.2022 09:38

Wystarczyłoby gdyby wojewoda łódzki poparł sprzeciw władz miasta i nie było by tematu, żaden maszt by nie powstał.

194


Stefan ~Stefan (Gość)17.11.2022 00:32

Zasięg każdy chce mieć, z komórki wszyscy korzystają, ale anteny to najlepiej daleko u sąsiadów. Kuriozum.

2815


PT ~PT (Gość)17.11.2022 05:32

Rejs :)

91


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat