Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych jest wydawcą tej publikacji. Tworzyli ją autorzy z całej Polski, a wśród nich był dr Maciej Hubka z piotrkowskiego archiwum.
Chcieliśmy wybrać takie przykłady, które pokażą pomoc Polaków dla narodu żydowskiego w czasie okupacji. Uważam, że to jest temat dla ludzi o mocnych nerwach. Jak czyta się te historie, to człowiek naprawdę jest przejęty. Pamiętajmy, że mówiąc getto, często myślimy o getcie warszawskim, jakiejś zamkniętej tajemniczej dzielnicy. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę Piotrków, czy inne miasta to wyglądało to inaczej. Była to otwarte dzielnica miasta. Gettem była czasem wyznaczona kamienica, kilka domów czy fragment ulicy. Te tragedie rozgrywały się na oczach ludności. To nie było anonimowe cierpienie - wskazuje dr Maciej Hubka.
Jak dodaje pracownik piotrkowskiego archiwum, czas takiego kryzysu, jakim jest wojna, rodzi różne postawy.
Myślę, że nikt nigdy nie policzył, ilu był Polaków, którzy pomagali Żydom, a ilu było po drugiej stronie. Najlepszym dowodem na to, że nie należy demonizować postawy Polski w tym okresie ilość Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Polacy zajmują tam bezsprzecznie pierwsze miejsce - dodaje autor.
Opracowana właśnie publikacja ukazuje historie ponad 90 osób. Wśród nich wiele nowych postaci, które wcześniej nie były znane.
W Piotrkowie i regionie było wiele sytuacji, w których tam pomoc była przez Polaków niesiona. Na kartach książki odnaleźć można wiele przykładów związanych z Ziemią Piotrkowską. Sam Piotrków jest także wspomniany, jako miejsce, gdzie funkcjonowało więzienie i sąd niemiecki, który skazywał i mordował Polaków za pomoc Żydom - zdradza dr Hubka.
W środę w Warszawie odbyła się oficjalna prezentacja książki, a już niedługo powinna być także dostępna w sprzedaży.