Inspektorzy nadzoru budowlanego sprawdzają dokumentację budynku. Policja przesłuchała świadków tragedii. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie.
- Wstępne ustalenia poczynione na miejscu zdarzenia wskazują, iż balkon zawalił się z powodu niewłaściwej konstrukcji. Ostateczna kwestia - czy była to wada samego wybudowania balkonu czy niewłaściwego utrzymywania w stanie technicznym - zostanie rozstrzygnięta po zapoznaniu się z opinią biegłego - mówi Witold Błaszczyk z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Raport w tej sprawie znany będzie za kilka tygodni.
Dziś także Urząd Miasta wysłał do nadzoru budowlanego pismo z prośbą o podanie w jakim stanie technicznym są prywatne kamienice na terenie miasta.
- Doskonale znamy stan techniczny naszych komunalnych budynków, one są bezpieczne. Tymaczasem nie wiemy jak to jest z budynkami prywatnymi. Niewątpliwie dramat, który wydarzył się w prywatnej kamienicy nakazuje jeszcze wiekszą czujność. Chcemy mieć aktualną informację na ten temat - powiedział Błażej Torański, rzecznik prasowy prezydenta miasta.