Kto pozwala na schodach w wieżowcach przypinać do poręczy rowery? Jest to droga ewakuacyjna. Czy spółdzielnia zezwala na takie rzeczy?

90

Po to są schody żeby z nich korzystać czy to takie trudne?

02

A Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa jak zwykle ma na wszystko wywalone,nikt nic nie wie,winda może dzisiaj będzie działać może nie im się nie spieszy.

40

Piotrków w pigułce

40

Przestańcie pisać bzdury o silnikach i napięciu 500v. Wieżowiec obok ma stara rozdzielnie czyli napięcie idzie bezpośrednio na silnik to samo wieżowiec przy Kauflandzie i tam windy działają. W tym wieżowcu są falowniki które sterują praca silników i padły dwie windy. Albo falownik wywalił błąd i trzeba zresetować albo jest nieprzystosowany do instalacji i się spalił. Jeżeli się spalił to taki falownik powinien być w zapasie i przynajmniej jedna winda powinna działać są przejścia między klatkami. Takie coś zdarza się na zakładach pracy czy magazynach i tam windy do palet działają od 15 lat bez awarii. Na łódzkiej jest bez przerwy problem z windami po modernizacji. Jest jeszcze coś takiego jak trójfazowy regulator zabezpieczający przed wysokim napięciem który powinien zadziałać .

40

U mnie spaliło telewizor i osprzęt od domofonu. Takich Osób będzie więcej.

60

Dlaczego nikt nie pisze o bardzo wysokim napięciu jakie wczoraj popołudniu płynęło w sieci. U mnie ponad 300V wchodziło. Zgłoszone do Zakładu Energetycznego.
To raczej nie awaria wind tylko uszkodzenie spowodowane zbyt wysokim napięciem.

80

Napięcie bliskie 300V to nie jest byle bzdura tylko dość poważny incydent. Przypominam że maksymalne napięcie w sieci może wynieść 253V a nie 300V. Jeśli komuś coś się spaliło może strać się o odszkodowanie z PGE

80

I po fajki musiałam lecieć po schodach, a mieszkam na 3 piętrze.

04

A może by tak wspomnieć czemu te windy i pewnie wiele innych urządzeń uległy uszkodzeniu? Czemu nikt nie pisze o anomaliach w sieci energetycznej i odchyle napięcia sieciowego aż do 300V co znacznie przekracza normę, którą jest 230V +- 10%. Wydaje się ze nikt nie projektuje wind z takim zapasem biorąc pod uwagę fakt ze silniki dźwigów pracują na napięciu międzyfazowym które z regularnych 400V wzrosło do okolic 500V. Wydawać by się mogło, że to już wystarczająca przyczyna, aby zabić niejedną windę i sygnalizację świetlną która też przestała wczoraj działać.

60