51-latek leżał na drodze. Nie przeżył potrącenia

PolicjaTomaszów Wtorek, 15 grudnia 202011
Tomaszowscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku drogowego do jakiego doszło w Wiadernie w gminie Tomaszów Mazowiecki. W wyniku zdarzenia, mimo udzielonej pomocy medycznej śmierć poniósł 51-letni pieszy.
fot. archiwum ePiotrkow.pl fot. archiwum ePiotrkow.pl

W poniedziałek (14 grudnia) kilkanaście minut po godzinie 17:00, dyżurny tomaszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Wiaderno, gdzie natychmiast skierował patrol. Na miejscu policjanci zastali 27-latkę, która w momencie zdarzenia kierowała osobową toyotą oraz leżącego na chodniku, nieprzytomnego mężczyznę. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i do czasu przyjazdu karetki pogotowia kontrolowali jego czynności życiowe.

 

Zespół ratownictwa medycznego  po udzieleniu niezbędnej pomocy na miejscu, przewiózł 51-latka do szpitala w Tomaszowie. Niestety na skutek poniesionych obrażeń mężczyzna zmarł. Pracujący na miejscu wypadku policjanci wstępnie ustalili, iż 27-latka  poruszała się od ulicy Ludowej w Tomaszowie w kierunku ulicy Dąbrowskiej. Jadąc przez Wiaderno najechała na leżącego na jezdni w miejscu nieoświetlonym i niewyposażonego w elementy odblaskowe 51-latka. Kierująca toyotą była trzeźwa. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają dokładne okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (11)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość_wolf ~gość_wolf (Gość)16.12.2020 11:22

Dlaczego Policja nie nakłada mandatów pieszym za brak odblaskowych elementów po zmroku w takich dziurach a teraz ta kobieta przejdzie traume batalię Sądowa miałem podobny przypadek i Pan Sędzia stwierdził że sprawcą Zaginol ale Ukarać kogoś musi i kosztowały mnie te sprawy około 10 tysi

20


gość_md ~gość_md (Gość)16.12.2020 18:36

Współczuję kierowcy młoda dziewczyna a leżaki na drodze mogą trafić się każdemu więc trochę wyróżnienia

02


gość_gość ~gość_gość (Gość)16.12.2020 15:29

To nie wina cukru tylko którejś z cywilizacyjnych chorób typu pomroczność jasna lub choroba filipińska

02


ja ~ja (Gość)15.12.2020 12:04

napewno nie jest to wina kierującej... niestety miałem okazję widzieć kiedyś osobę leżąca na ulicy, po zmroku w miejscu nie oświetlonym i bez elementów odblaskowych - o tym że jest to człowiek zorientowałem się dopiero będąc bardzo blisko - ok 10m. Przypominał raczej zwierzę, albo jakąś torbę z materiału... gdyby auto które chwilę wcześniej (ok 10s) go potrąciło nie stało na awaryjnych i jego kierowca nie ostrzegał o leżącym człowieku to pewnie bym nie zwolnił wcześniej i go przejechał... kierowca jadący zaraz po mnie pewnie też, bo zatrzymał się dopiero 1 metr przed, gdy zorientował się co leży... leżącego trzeba w pierwszej kolejności zabezpieczyć przed przejechaniem -np zastawiając samochodem i włączając awaryjne - w takiej sytuacji to Wy jesteście ratownikami!

23


gość_gość ~gość_gość (Gość)15.12.2020 14:05

Od kiedy to jezdnia jest do leżenia, ja zawsze myślałem że leży się w łóżku.

22


gość_bystry ~gość_bystry (Gość)15.12.2020 11:38

Skoro leżał to nie był pieszo

16


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat