Zwycięstwo po słabym meczu

Strefa FM Czwartek, 27 października 20114
Piłkarki ręczne Piotrcovii awansowały do ćwierćfinału Pucharu Polski. Trudno się jednak zachwycać ich grą. Przed własną publicznością pokonały najsłabszy w lidze Finepharm Polkowice 21:15 (9:7). W grze piotrkowianek mnożyły się proste błędy.
Zwycięstwo po słabym meczu

To był zwycięski debiut nowego szkoleniowca Piotrcovii Stanisława Mijasa. Mecz rozpoczął się jednak niespodziewanie. Polkowiczanki w 14. minucie prowadziły 7:3, a gdyby wykorzystały jeszcze kilka innych sytuacji to ich prowadzenie byłoby wyższe. Piotrcovia popełniała wiele błędów i dopiero w drugim kwadransie spotkania zaczęła grać lepiej. Gospodynie nie pozwoliły już rywalkom rzucić bramki w tej części gry. Same natomiast zdobyły sześć goli (większość z rzutów karnych) i do szatni schodziły z dwubramkowym prowadzeniem 9:7.
Ambitnie grające zawodniczki z Polkowic doprowadziły w 44. minucie do remisu 13:13. To jednak wszystko na co stać było podopieczne trenera Mirosława Urama. Piotrcovia w ostatnim kwadransie zdecydowanie już dominowała i wygrała ostatecznie 21:15.

Przed drużyną Piotrcovii teraz dwa niezwykle trudne mecze ligowe. W sobotę zespół Stanisława Mijasa zmierzy się w Gdyni z miejscowym Vistalem. W środę (2 listopada) Piotrcovia zagra we własnej hali z wicemistrzem Polski - SPR-em Lublin.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (4)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

@@@ ~@@@ (Gość)02.11.2011 22:07

zgadzam się - jakoś redakcja sportowa epiotrkow śpi.
Zadnej informacji o porażkach w Gdyni i dzisiejszej w swojej hali.
Mecz bardzo słabo rozreklamowany - zero info na portalu, mało plakatów
coś tu kuleje

00


co jest grane ~co jest grane (Gość)02.11.2011 14:13

Co jest grane. Przecież dzisiaj wielki mecz, święta wojna z SPR, a tu taka cisza.
Nawet nas nie poinformowali o wyczynie w Gdyni, a teraz nie ma żadnej zapowiedzi. A może mecz został odwołany?
Chyba się nikomu nie chce pisać o wpadkach naszych szczypiornistek? Tylko dlaczego? Wstyd czy co?

00


Lopez ~Lopez (Gość)30.10.2011 11:48

Ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha............. i z SPR do tyłu!

00


ypt yptranga29.10.2011 22:42

i niestety znów porażka.
http://www.sportowefakty.pl/pilka-reczna/2011/10/29/siodme-zwyciestwo-vistal-laczpolu-relacja-z-meczu-vistal-lac/
w środę u nas SPR Lublin i też łatwo nie będzie

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat