Początek był wyrównany, później uwidoczniła się przewaga gospodyń, które prowadziły 10-6, a później 11-7. Trzy kolejne bramki zdobyły jednak piotrkowianki i do przerwy przegrywały 10-11.
W drugiej połowie to Piotrcovia kontrolowała grę choć gospodynie starały się odrabiać straty. Piotrkowianki prowadziły najpierw 20-17, a potem 23-20. Ostatecznie nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa i pokonały faworyta 25-22.
Przypomnijmy, że w Piotrkowie nasze zawodniczki przegrały aż 23-33.
Piotrcovia w tabeli jest na 5 miejscu mając 29 pkt tylko o jeden mniej od czwartego Startu Elbląg.