Czy w kaszance było za mało wątróbki?

PolicjaRadomsko Piątek, 19 lipca 20247
Do jednego ze sklepów spożywczych w Radomsku wtargnął mężczyzn, podszedł do kasy, wyciągnął nóż i zaczął wmawiać ekspedientce, że go oszukała. Przyczyną jego zdenerwowania było to, że w kaszance zakupionej w tym sklepie nie znalazł wątróbki. Na szczęście z pomocy pracownicy placówki przyszli klienci, którzy wyprosili agresora ze sklepu. Nagrania z kamer monitoringu pozwoliły na ujęcie miłośnika wątróbki w kaszance.

Sprawą zajęli się więc policjanci, którzy wytypowali podejrzanego i rozpoczęli poszukiwania. Ich działania doprowadziły do zatrzymania 37- letniego mężczyzny przebywającego od kilkunastu dni na terenie Radomska. W czasie sprawdzania jego danych w policyjnych bazach okazało się, że jest on poszukiwany listem gończym wystawionym przez Sąd Rejonowy w Opolu. 37 – latek nie stawił się do więzienia celem odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwo. 18 lipca usłyszał on zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem ekspedientki.

 

Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Tego samego dnia został przewieziony przez policjantów do zakładu karnego, gdzie spędzi co najmniej 14 miesięcy.   

 


Zainteresował temat?

3

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (7)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Ja ~Ja (Gość)21.07.2024 10:30

Noooo ale jak to możliwe żeby nie było wątróbki w kaszance???

00


Dorota W, ~Dorota W, (Gość)20.07.2024 00:38

Jest tam monitoring? bo na razie mamy bełkot ekspedientki. Może i mężczyzna zrobił jej awanturę o produkt który kupił, miał do tego pełne prawo jeśli nie był zadowolony. I to może ekspedientka zaczęła być mocno agresywna i nawet mogła chwycić za nóż (w końcu noże/tasaki/siekiery są na wyposażeniu działu mięsnego) i w tym momencie mamy obronę konieczną mężczyzny, nawet nie wiadomo czy ten nóż którym "wymachiwał" to jego nóż czy może wyrwał nóż ekspedientce w obawie o swoje życie.
Dajmy pracować biegłym, nie ferujmy wyroków zbyt pochopnie bo nieraz jest całkowicie odwrotnie niż jest - a kobiety to były i są manipulatorki.

00


Pasztet ~Pasztet (Gość)19.07.2024 18:12

I bardzo dobrze zrobił

14


Dudur ~Dudur (Gość)19.07.2024 13:24

Artykuł nie odpowiada, czy pan miał prawo się zdenerwować (nie mylić z agresją) czy nie. Jest ta wątróbka tam czy nie?

61


Ja ~Ja (Gość)19.07.2024 10:36

No i prawidłowo bo ujrzeć wątróbkę to jak wygrać w totka

50


Grażyna ~Grażyna (Gość)19.07.2024 09:29

Ale z tą kaszanką to dajcie spokój, no kto to słyszał.

43


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat