Właśnie mija rok od kiedy bank zmienił nazwę, jak Pan ocenia tę zmianę?
Zacznę od tego, iż był to bardzo pracowity, a zarazem ciekawy okres, w czasie którego zaszły w naszym banku istotne zmiany. W mojej ocenie, była to bardzo dobra decyzja, zaś cały proces rebrandingu postrzegam jako nasz wielki sukces.
W jaki sposób w banku przebiegał ten proces?
P.K. Istotny jest fakt, że był to proces. Rozpoczął się on na długo przed tym, kiedy wprowadziliśmy nową nazwę. Naturalnie, jak każdy proces, przebiegał on w etapach, gdyż tak szerokiej i wielowymiarowej zmiany nie da się wprowadzić jednorazowo. Jak wspomniałem, dużo wcześniej prowadziliśmy szereg działań, mających na celu przygotowanie do rebrandingu. Rozpoczęliśmy od wyboru profesjonalnej agencji marketingowej, z którą zdecydowaliśmy się na współpracę, gdyż zależało nam szczególnie aby cały proces rebrandingu przeprowadzić kompetentnie i kompleksowo. Kolejnym etapem był szerokorozumiany research, który zakończył się wyborem najpierw nowej nazwy, później logo oraz hasła reklamowego. I to moim zdaniem, było najtrudniejsze i stanowiło clou całego procesu. Kolejnymi widocznymi etapami był branding placówek, których mamy 16, zatem było to również duże przedsięwzięcie logistyczne, do tego działania PR-owe, wysyłka kreatywna do Klientów, komunikacja zewnętrzna i wewnętrzna, gdyż zależało nam również na tym aby nasi pracownicy dobrze zrozumieli cały proces, aż po szeroko prowadzoną kampanię reklamową, która trwa cały czas. W tzw. Międzyczasie, zmieniliśmy również system informatyczny, co było również dużym projektem. Zatem ten rok przebiega w naszym banku pod hasłem zmian.
Jak klienci odebrali zmianę?
Wbrew naszym początkowym obawom, zdecydowanie na plus. Feedback jaki do tej pory otrzymujemy jest bardzo pozytywny. Nasi Klienci bardzo dobrze przyjęli nową, krótszą nazwę, która się wyróżnia, na czym nam szczególnie zależało, oraz nowe, oryginalne logo. To z kolei ma bezpośrednie przełożenie na postrzeganie przez Klientów nowego wizerunku banku, jako nowoczesnego i atrakcyjnego. Szczególnie zaskoczyła nas grupa starszych klientów, która - z przyczyn oczywistych - była przywiązana do poprzedniej nazwy, tutaj również nowy wizerunek został bardzo dobrze przyjęty. Wydaje mi się, że to kwestia odpowiedniej komunikacji, na którą kładliśmy duży nacisk, aby zwłaszcza tej grupie Klientów prawidłowo przedstawić zmianę. Jeśli chodzi o młodych Klientów, tutaj - zgodnie z naszymi oczekiwaniami - nowy wizerunek banku został przyjęty bardzo optymistycznie. Mocno się staraliśmy, żaby nasz unowocześniony wizerunek był w miarę uniwersalny, tak, aby przemawiał do różnych pokoleń i nam się to udało.
Jak nowy wizerunek banku ma się w kontekście ekologii? Czy wraz ze zmianą staliście się jako bank bardziej eko?
Działania proekologiczne zawsze były dla nas szczególnie istotne, między innymi właśnie z tego powodu ostatecznie zdecydowaliśmy się na nazwę, która bezpośrednio do nich nawiązuje. Są to bowiem wartości bliskie nam od lat oraz kierunek, w którym chcemy podążać. Po zmianie nazwy, która niejako zobowiązuje nas do jeszcze większych starań na rzecz środowiska, sukcesywnie wdrażamy w naszym banku działania proekologiczne. Angażujemy się również w różnego rodzaju inicjatywy na rzecz środowiska, poprzez działania CSR-owe.
Co z nowoczesnością, którą promujecie poprzez hasło „naturalnie nowoczesny”?
Tutaj również czujemy się zobowiązani wobec naszych Klientów, którym tę nowoczesność, właśnie m. in. poprzez nasz claim, niejako zagwarantowaliśmy. I z naszej strony, nie jest to tylko hasło oraz uaktualniony, nowoczesny wizerunek, ale przede wszystkim nowoczesne rozwiązania finansowe, jakie cały czas wdrażamy oraz nowoczesna oferta produktowa.
Jakie są plany na przyszłość?
Tak, jak kiedyś wspominałem, nie zamierzamy spocząć na laurach i zmianę nazwy postrzegam, jako początek, nową kartę w historii naszego banku. W planach mamy już kolejne projekty, a wszystko po to aby móc się dalej rozwijać, doskonalić oraz unowocześniać.