Klatka przy Matejki. Schronisko apeluje!

Strefa FM Środa, 24 stycznia 202411
W rejonie ulic Matejki i Słowackiego została ustawiona klatka, która ma pomóc schwytać bezdomną suczkę. Pracownicy schroniska dla bezdomnych zwierząt w Piotrkowie proszą o uwagę.
Klatka przy Matejki. Schronisko apeluje!

Klatka znajduje się przy ulicy Jana Matejki w Piotrkowie.

Musieliśmy się posunąć do takiego kroku z uwagi na to, że pies od dłuższego czasu przemierza ulice Piotrkowa i mimo usilnych starań, aby go jakoś przejąć w sposób humanitarny i przywieźć do schroniska, nie dał rezultatów. Mamy nadzieję, że ta klatka poskutkuje. Pogoda jest nienajlepsza, więc trzeba zwierzakowi pomóc - mówi Grażyna Fałek, prezes piotrkowskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.  

 

Piotrkowskie schronisko zaapelowało na profilu facebookowym o pilnowanie swoich zwierząt, które zwabione zapachem mogłyby wejść do samołapki. Schronisko prosi także o to, by nie płoszyć suczki.

Zwracajmy uwagę na swoje zwierzęta, aby nie wypuszczać ich bez smyczy, żeby pies nie wszedł do tej klatki. Jest tam umieszczona odpowiednia karma i wędlina, która może zwabić psa, przez co ten zostanie zamknięty w klatce. Apeluję do mieszkańców, aby nie dokarmiali tego bezdomnego psa. To zwierzę musi być głodne, aby weszło do klatki, która na samym końcu ma zapadkę. Pies, gdy na nią wejdzie, wtedy klatka zamknie się. Jeżeli mieszkańcy przynoszą jedzenie i kładą je obok klatki albo na samym jej początku, nie ma takiej możliwości, aby ten pies złapał się w pułapkę - mówi pracownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Piotrkowie. - Zauważyłam też, że dużo ludzi przychodzi pooglądać, jak ta klatka konkretnie wygląda, gdzie stoi. Niestety wtedy ludzie bardzo płoszą tego psa. Możliwe, że wejdzie do niej szybciej, gdy nie będziemy na niego  zwracać uwagi - dodaje pracownik.

 


Zainteresował temat?

4

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (11)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gian ~gian (Gość)30.01.2024 10:15

Udało się schwytać pieska?

00


BS ~BS (Gość)26.01.2024 16:48

A ten obciążnik to ma ją zabić na miejscu , czy tylko złamać kręgosłup ?

10


Heniek ~Heniek (Gość)25.01.2024 22:07

a myslalem ze to klatka na walesajace sie po miescie lisy? ale gdzie tam...beda jakas suczke wolnosciówke lapać!! jak chodzily lisy po osiedlu w bialy dzien to woda w gębie i zaden włodarz nie wiedział co zrobić??? To wam podpowiadam...taka sama klatke wystawic z zanęta a noz sie zlapia lisy. p.s. a najlepsze byly komentarze ...ze lis nie zaatakuje bo to zwierze płoche... Za to suczka połyka ludzi w całości...

21


Hycelrakarz ~Hycelrakarz (Gość)24.01.2024 20:25

Niegdyś był hycel, czyli rakarz. Problem z wałęsajacymi się psami był bez problemowy. Warto wrócić do tradycji. Jak pies miał obrożę i był zarejestrowany i zaszczepiony, a uciekł, to go rakarz = hycel złapał i się go wykupywało za wysoka cenę, co skutkowało lepszą opieką i pilnowaniem psa. Warto wrócić do tej tradycji. Nie byłoby zagrożenia wścieklizną wśród różnych zwierząt oraz ludzi i przed wszystkim pogryzienia kogokolwiek, a szczególnie dzieci. Pozdrawiam. Czekam na hejt ekologicznych i zwierzęcych oszołomów. Chyba, jak zwykle, tego rodzaju, komentarza będziecie się opublikować.

42


goœć_gosc ~goœć_gosc (Gość)25.01.2024 13:09

@~dag podaj przykłady pogryzionych dzieci, okoliczności, rasy psów i gdzie można o tym przeczytać.

02


podatnik ~podatnik (Gość)25.01.2024 10:05

Ile nas podatników kosztuje taka łapanka?

14


Kompan ~Kompan (Gość)24.01.2024 13:34

Boję się że sam w to się złapie wracając wieczorem od szwagra

71


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat