Trzyletni Gabryś zmaga się z rozszczepem dłoni i stóp. Chłopiec może jednak uzyskać sprawność. Warunkiem jest kosztowna operacja. Lokalna społeczność nie pozostała obojętna i poprzez rozmaite akcje zbiera pieniądze na operację. Na stołach wystawionych przed Gminnym Ośrodkiem Kultury w Woli Krzysztoporskiej pełno było rozmaitych słodkości, które przygotowały KGW z tej gminy. - W członkiniach KGW drzemie ogromna siła i potencjał, więc przygotowałyśmy rozmaite wypieki i smakołyki dla małego Gabrysia. Wspieramy go jak tylko możemy. Znamy już termin operacji, który został wyznaczony na 22 maja, więc czasu jest coraz mniej, a chcemy pomóc ile tylko się da. Cieszymy się, że zainteresowanie jest tak duże i mamy nadzieję, że przygotowane wypieki rozejdą się jak „świeże bułeczki” - mówiła Kamila Kaczorowska, współorganizatorka wydarzenia.
Operacja małego Gabrysia zostanie przeprowadzona w Paley European Institute w Warszawie. - Łącznie udało się zebrać 193 tysiące na pierwszą operację, czyli brakuje niecałe 100 tysięcy. Cały czas działamy. Zaangażowały się Koła Gospodyń Wiejskich, sołectwa z gminy Wola Krzysztoporska, Ochotnicze Straże Pożarne. Ponadto przeprowadzona była zbiórka złomu po okolicznych wioskach, czego efektem było aż 5 załadowanych przyczep, z czego pozyskamy ponad 9 tysięcy złotych - mówi Adam Roksela, tata Gabrysia. - Jestem wszystkim wdzięczna za zaangażowanie oraz psychiczne wsparcie. Wiemy, że możemy liczyć na ludzi o wielkich sercach. Dziękujemy za wszystko - dodaje Sara Roksela, mama Gabrysia.
Podczas sobotniego kiermaszu zebrano 22 900 złotych. Zbiórka na operację chłopca prowadzona jest także na portalu siepomaga.pl