Ugodził włamywacza dłutem w pośladek

PolicjaRadomsko Piątek, 05 marca 202147
Ugodził włamywacza dłutem stolarskim w pośladek oraz uderzył go kijem. 74-letni mieszkaniec Gomunic na gorącym uczynku złapał złodzieja, który włamał się do jego domu. Okazało się, że przestępstwa dopuścił się jego 69-letni kolega.
Zdjęcie ilustracyjne | fot. pixabay.com / TheDigitalWay Zdjęcie ilustracyjne | fot. pixabay.com / TheDigitalWay

Ranny włamywacz uciekł jednak z miejsca zdarzenia, a właściciel posesji poinformował o całym zdarzeniu policję. - Na miejscu funkcjonariusze zastali pokrzywdzonego, który stwierdził, że zna sprawcę tego przestępstwa. Zgłaszający dodał, że włamywacz uciekł z podwórka, po tym jak uderzył go kijem i ugodził dłutem stolarskim w pośladek. Kilka minut później policjanci zatrzymali wskazanego 69-latka. Mężczyzna ze względu na obrażenia pozostał w radomszczańskim szpitalu na obserwacji. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Z dotychczasowych ustaleń mundurowych wynika, że panowie znali się od kilku miesięcy. Korzystali oni ze swojej wiedzy technicznej i wykonywali wspólnie zlecone prace. Wszystko wskazuje na to, że 69-latek wykorzystał sytuację i podczas jednej z wizyt ukradł klucz do drzwi budynku kolegi. Feralnego dnia był przekonany, że nikogo nie ma na terenie posesji. Bardzo się zdziwił, gdy 74-latek niespodziewanie wszedł do pomieszczenia. Pokrzywdzony sądził, że do jego nieruchomości wtargnął złodziej, więc ugodził intruza dłutem w pośladek i uderzył kijem. Mundurowi zabezpieczyli kij i dłuto, którymi posłużył się 74-latek. Pokrzywdzony oszacował straty na kilka tysięcy złotych - mówi podkomisarz Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

 

Zgodnie z obowiązującym prawem za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.


Zainteresował temat?

5

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (47)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Marcin P. ~Marcin P. (Gość)10.03.2023 10:57

W dniu dzisiejszym (10.03.2023) w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie. Rzekomy włamywacz wyrokiem pierwszej instancji (Sąd Rejonowy w Radomsku) został uniewinniony, dziś sąd drugiej instancji - odwoławczej (Sąd Okręgowy w w Piotrkowie) utrzymał wyrok uniewinniający.
Proponuję następnym razem nie wierzyć tak bezkrytycznie informacjom wątpliwej jakości, nawet jeśli pochodzą one od policji.

01


Marcin P. ~Marcin P. (Gość)26.10.2022 10:39

Dziś zapadł wyrok - jeszcze nieprawomocny. Rzekomy włamywacz został uniewinniony, a sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku stwierdził m.in. że aby kogoś oskarżać i skazać trzeba należy mieć dowody - tych nie było.
W toku postępowania okazało się, że dłuto, którym rzekomo ugodzono nie nosi na sobie żadnych śladów DNA oskarżonego, że klucze którymi rzekomo się posługiwał również nie mają żadnych śladów biologicznych oskarżonego!
Polecam uwadze, jeśli chcielibyście Państwo wiedzieć więcej proszę kontakt.

01


epe ~epe (Gość)05.03.2021 10:30

Czytałem artykuł z wypiekami na twarzy czekając na zdanie: "broniącemu się przed włamywaczem w obronie życia i mienia mężczyznie za użycie ostrego narzędzia grozi do 8 lat pozbawienia wolności"

91


Ant ~Ant (Gość)22.03.2021 20:25

Jak łatwowierni są ludzie, którzy czytają bzdury wyssane z brudnego palca pismaka działającego na polityczne zamówienie. Rzecz miała się zupełnie odwrotnie. Gospodarz domu zaatakował swojego gościa, którego podstępnie zwabił. I nie żadnym dłutem tylko ostrym nożem kuchennym, co ewidentnie zostało potwierdzone w szpitalu w Radomsku. Dłuto to wymysł, który ma obniżyć kwalifikację czynu napastnika z uwago na ranę szarpaną a nie kłutą. Poszkodowany poza tym został uznany za włamywacza i przesłuchiwany w swoim domu długo. A w tym czasie wykrwawiłby się bo ratownik pogotowia został odesłany przez (). Przeszukanie w jego domu nie wykazało żadnych rzekomo ukradzionych przedmiotów. Było zrobione tylko proforma, pobieżnie żeby pozorować rzekome przestępstwo. Sprawca przygotował napad na swojego znajomego z premedytacją. Kwalifikacja czynu powinna być bardzo surowa. Przesłanką napadu bez wątpienia była animozja polityczna człowieka związanego z tzw klubem gazety polskiej i pis do ideowego patrioty będącego politycznym oponentem. Stąd prawdopodobnie takie postępowanie z ofiarą napadu i robienie z niego złodzieja. Bandyta który zaatakował nożem powinien już mieć zarzuty prokuratorskie i siedzieć w areszcie.

11


driver+ ~driver+ (Gość)08.03.2021 13:51

Art. 157 par. 2 Kodeksu karnego: "Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2". Taki występek jest ścigany na wniosek poszkodowanego.

13


violettka ~violettka (Gość)06.03.2021 06:18

Skoro dźgnął złodzieja w pośladek, to ten musiał już uciekać. Nie było żadnej obrony przed złodziejem tylko atak na uciekającego złodzieja. Będą dwa wyroki.

18


Kazik ~Kazik (Gość)05.03.2021 11:16

Takie jest u nas chore prawo złodziejowi nie można nic zrobić bo grozi ci kara . W stanach jak złodziej by był nakryty na gorącym uczynku to juz by nie żył

121


Strong man ~Strong man (Gość)06.03.2021 15:11

Złodziej miał ogólnie szczęście, że nie oberwał płytą chodnikową, na przykład, a tylko jakiś dłutkiem i patykiem. Jak wyjdzie ze szpitala może nawiążę z nim kontakt i umówimy się na iteration.

61


Marlenka 123 ~Marlenka 123 (Gość)06.03.2021 23:44

A czy gdyby właściciel nie trafił w pośladek to byłby gwałt ??

20


baltazar ~baltazar (Gość)05.03.2021 17:58

Włamania nie było bo miał klucz.

34


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat