Moszczenicka OREADA znana jest m.in. fanom YAPY. Ich autorskie kompozycje i teksty inspirowane są przyrodą, kulturą ludową i naturą człowieka. Odnaleźć w nich można nie tylko fascynacje folklorem, ale i jazzem, funkiem, rockiem czy popem.
Zespół powstał w 2016 roku i zagrał ponad 70 koncertów – wystąpił m.in. na Festivalu v ulicích w Czechach, Slot Art Festival 2018, w Studiu Koncertowym Radia Gdańsk czy Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej. Są laureatami wielu ogólnopolskich konkursów m.in. PIOSENKARNII 2017, YAPY 2017, czy BAZUNY 2016. Dwukrotnie wyróżniło ich jury Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie. Z początkiem czerwca 2017 roku OREADA wydała debiutancki mini album.
Muzycy marzą o wydaniu płyty studyjnej. - W 2017 roku wydaliśmy nasz pierwszy singiel, a rok później „Kapliczkowe Panny” i okazuje się, że nasi słuchacze chcą więcej. Bardzo nas to cieszy, bo my czujemy dokładnie to samo – mówi Katarzyna Biesaga, wokalistka Oready. Grupa liczy na wsparcie fanów. Właśnie ruszyła przedsprzedaż debiutanckiej płyty na stronie www.wspieram.to/oreada . Zebrano już 1/3 potrzebnej kwoty. - W zamian za wsparcie darczyńcy otrzymają m.in. upominki, płyty, a nawet prywatny koncert – zachęcają muzycy.
Premierę płyty zaplanowano na marzec 2020 roku, ale już dziś można wspomóc muzyków w ostatnim etapie prac. - OREADA czyli mitologiczna górska nimfa w końcu wychodzi z jaskini. I bardzo to cieszy, dlatego mocno zachęcam do wsparcia – mówi Robert Kasprzycki - tekściarz, bard i muzyk, który mocno kibicuje grupie.
Zespół tworzy szóstka przyjaciół: Kasia Biesaga – wokal, instrumenty dęte, Adam Marańda –skrzypce, mandolina, wokal, Kacper Bienia – klawisze, akordeon, wokal, Mateusz Jędraszczyk – gitara elektryczna, Maciej Kłys – gitara basowa, Kamil Kaźmierczak – perkusja.