Dożynki gminno-parafialne rozpoczęły się o godzinie 13.30 zbiórką przed kaplicą św. Franciszka z Asyżu w Woźnikach. To stamtąd ruszył barwny korowód dożynkowy, który zakończył się na terenie boiska sportowego. Tam o godzinie 14.00 odprawiona została msza święta polowa w intencji rolników. Następnie nastąpiło uroczyste otwarcie tegorocznego święta plonów, a po nim, dożynkowy ceremoniał - Gromadzimy się tutaj po to, by jeszcze raz przeżyć naszą tradycje, nasz piękny zwyczaj. Chcemy oddać hołd naszym rolnikom, którzy pracowali i piękne bochny chleba przed nami postawili. Ta uroczystość to przejaw naszej tożsamości, solidarności, siły i energii, dzięki której rozwijamy naszą gminę Wola Krzysztoporska. Spotykamy się tutaj po to, aby dać dowód, że jesteśmy blisko z rolnikami. Chcemy im podziękować, bo ich praca jest fundamentem naszego życia, bo ten piękny bochen chleba jest podstawą egzystencji naszych rodzin. Rolnicy, ogrodnicy, pszczelarze i sadownicy, tak jak każdego roku, w tym momencie wyrażam dla nas najwyższe słowa uznania i wdzięczności. Z całego serca dziękuje wam za ten trud, wysiłek i codzienną ciężką pracę -powiedział w swoim przemówieniu wójt gminy Wola Krzysztoporska, Roman Drozdek - Musze przyznać, że mieszkańcy żyją tradycją dożynkową. Trwa ona kilkadziesiąt lat i już teraz mogę powiedzieć, że ten sierp tatowy będzie przekazany przedstawicielowi kolejnego sołectwa, aby zorganizował kolejne dożynki w przyszłym roku- dodaje R. Drozdek.
Wjeżdżając do miejscowości Woźniki, nie dało się nie zauważyć nietypowych dekoracji przygotowanych przez mieszkańców. Przed posesjami ustawione zostały słomiane postacie nawiązujące do tradycji dożynkowych. Jednak najwięcej atrakcji było na boisku sportowym. Były zabawy dla dzieci, ale nie zabrakło również poczęstunków, przygotowanych przez Koła Gospodyń Wiejskich - My otworzyłyśmy koło miesiąc temu i postanowiłyśmy zaprezentować się na dożynkach. Przygotowałyśmy się tak naprawdę w dwa dni. Było sporo pracy, ale wystarczy dobra organizacja i można wszystko zdziałać. Mamy wiele pyszności, zarówno na słodko jak i na słono. Mamy chleb pieczony, sery, szynkę, pierogi, kotlety mielone, kapustkę no i oczywiście ciasta i babeczki. Mieszkańcy zachwycają się przede wszystkim pierogami -powiedziała Magdalena Dzitkowska, przewodnicząca KGW Woźniki-Kolonia.
Organizatorzy uroczystości zadbali o to, aby każdy przybyły znalazł coś dla siebie. Były wystawy prac twórców ludowych i rzemiosła, prezentacja lokalnych produktów żywnościowych i oczywiście koncerty -Wspaniała uroczystość. Muszę przyznać, że świetnie spisały się Panie z Kół Gospodyń Wiejskich. Jest bardzo dużo jedzenia, wszystko jest bardzo dobrze przygotowane. Ja przyznam, że co roku przyjeżdżam na dożynki i nigdy się nie zawiodłam, zawsze jest wiele atrakcji dla każdego. Cieszę się, że są w naszym regionie takie wydarzenia, bo po ciężkiej pracy każdemu przyda się chwila wytchnienia- mówili mieszkańcy gminy Wola Krzysztoporska.
Gwiazdą wieczoru był zespół Long& Junior, który na scenie pojawił się o godzinie 20.00. O 21.00 odbędzie się zabawa taneczna, zaś na 23.00 zaplanowano uroczyste zakończenie pokazem sztucznych ogni.