-Runda zasadnicza nie była po naszej stronie, niestety było wiele kontuzji. Również ciężko było nam zebrać skład, bo dużo osób wyjechało z Piotrkowa. Daliśmy jednak radę dojść do play-offów i wygrać cały turniej. Podczas meczu finałowego przeciwnik postawił nam bardzo wysoko poprzeczkę. Mamrot Wilkowyje to drużyna nie tylko na boisku. My wszyscy znamy się od kilkunastu lat i jesteśmy prawdziwymi przyjaciółmi. To na pewno też pomogło nam wygrać - powiedział Piotr Majchrzak z drużyny Mamrot Wilkowyje.
Na meczu finałowym, który odbył się w Ośrodku Sportu i Rekreacji przy ul. Belzackiej pojawił się także dyrektor OSIR-u, Leszek Heinzel, który wręczył uczestnikom nagrody.-Zakończyliśmy już koszykówkę, piłkę nożną i teraz przyszedł czas na siatkówkę. Od października rozegraliśmy 51 meczów. Muszę przyznać, że poziom był naprawdę bardzo wysoki. Jeżeli mielibyśmy mierzyć go proporcjonalnie do poziomu dopingu kibiców to z pewnością byłby to poziom olimpijski.
Na trzecim miejscu uplasował się zespół Kombajn, zaś na czwartym Posesja. W sobotę wręczono również nagrody dla najlepszego środkowego (Kuba Chęciński), najlepszego przyjmującego (Maciek Siwik), najlepszego libero (Rafał Kozakowski, oraz MVP (Paweł Gawlica).