- Na tę rekordową kwotę składają się pieniądze uzbierane w dniu finału przez ponad 20 wolontariuszy, uczniów szkół z terenu gminy, którzy organizowali różne akcje poprzedzające, środki uzbierane przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich oraz dochód z niedzielnej licytacji - mówi Włodzimierz Kaźmierczak z moszczenickiego GOKiS-u, organizatora lokalnego sztabu.
Wśród licytowanych przedmiotów znalazły się m.in. piłka z podpisem siatkarza Michała Bąkiewicza przekazana przez starostę Piotra Wojtysiaka, koszulka GKS Bełchatów z podpisami piłkarzy przekazana przez wiceprezesa Łódzkiego Związku Piłki Nożnej Stanisława Sipę czy zestaw narzędzi z pamiątkową cegłą pochodzącą z budynków po Moszczenickich Zakładach Przemysłu Bawełnianego.
- Dziękujemy serdecznie za udział wszystkim wolontariuszom, członkom sztabu, osobom wspomagającym organizację tegorocznego finału, fundatorom oraz darczyńcom. Po raz kolejny pokazaliście Wasze wielkie serca – mówi dyrektor GOKiS, Jerzy Korytkowski.
Licytacje przeplatane były występami Kapeli Tolka Gałązki i piotrkowskiej szkoły tańca JAST. Na finał zagrała Jasna Strona Mocy.
Tradycyjnie z Moszczenicą grała Wola Krzysztoporska, która w tym roku uzbierała 8 tysięcy 215 zł 21 groszy.