- Decyzja zapadła, zgodnie z naszymi deklaracjami, które składaliśmy niejednokrotnie i które ja składałem – oświadczył cytowany m.in. przez Onet.pl Jarosław Kaczyński. - Do polityki nie idzie się dla pieniędzy. Ci, którzy funkcjonują w spółkach, są przez nas szanowani, jeśli dobrze wypełniają swoje obowiązki, ale nie będziemy łączyć tych dwóch funkcji. - To oznacza, że te osoby nie będą kandydowały na żadnym szczeblu samorządu – dodał prezes PiS. Lider Prawa i Sprawiedliwości doprecyzował, że chodzi mu przede wszystkim osoby, które mają wysokie pensje w spółkach skarbu państwa.
W kraju wśród działaczy partii popłoch. Wszyscy, którzy „dobrze” zarabiają w państwowych firmach zastanawiają się co będzie dalej. Dotyczy to również naszego regionu. Kandydatem PiS na prezydenta Piotrkowa ma być Grzegorz Lorek. Tymczasem jest on członkiem zarządu Bestgum Polska sp. z oo, w której 100% udziałów posiada PGE Polska Grupa Energetyczna. Jak wynika z jego oświadczenia majątkowego od kwietnia do grudnia 2017 roku osiągnął tam dochód w kwocie ponad 128.000 złotych.
Do Sejmiku Województwa Łódzkiego chce ponownie kandydować pochodzący z Gorzkowic radny Piotr Grabowski. Jest z-cą dyrektora PGE Obrót w Łodzi. Jak napisał w swoim oświadczeniu majątkowym w 2017 roku osiągnął tam przychód w kwocie ponad 278.000 zł.
Czy obaj panowie będą musieli wybrać pracę w spółkach skarbu Państwa czy pracę w samorządzie?
Przewodniczący Zarządu Komitetu Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości w Piotrkowie Zbigniew Ziemba powiedział nam, że obaj panowie muszą sami podjąć decyzję.