W zespole z Piotrkowa zadebiutował doświadczony Mariusz Zelcer, wychowanek KS Concordia. Mimo straty punktów Concordia zachowała pozycję lidera w I grupie klasy B, ale drugi Gerlach II Drzewica i trzeci IKS Inowłódz tracą do lidera już tylko jeden punkt.
- Nie takiej inauguracji się spodziewaliśmy, choć zdawaliśmy sobie, że nie będzie to łatwe spotkanie. Z naszej strony na pewno nie był to dobry mecz. Owszem wszystkie sparingi rozegraliśmy na sztucznej murawie, trenowaliśmy na orliku i dopiero w ostatnim tygodniu odbyliśmy dwa zajęcia na naturalnej nawierzchni, ale to nie może być żadnym usprawiedliwieniem. Zabrakło nam bowiem determinacji, agresywności, a także dokładności grze. Najbardziej martwi fakt, że tym razem mieliśmy mało okazji strzeleckich. Groźniejsi byliśmy dopiero w drugiej części, kiedy to na boisku pojawił się, debiutujący w naszych barwach, Mariusz Zelcer. Jest on dopiero z nami od dwóch tygodni i nie zagrał nawet meczu kontrolnego. Na pewno będzie dla nas dużym wzmocnieniem. Każdy widzi nas jako faworyta rozgrywek, ale już pierwsze spotkanie pokazało, że czeka nas bardzo trudna runda – podsumowuje Paweł Płomiński, trener UKS Concordia 1909 Piotrków Trybunalski.
W następnej kolejce (7 kwietnia, godzina 16.30) piotrkowianie zmierzą się na wyjeździe z LKS Białaczów.
UKS Concordia 1909 Piotrków Trybunalski 0:0 LUKS Mroczków-Dzielna
UKS Concordia 1909 Piotrków Trybunalski: Grzegorczyk - Jagiełło, Mamrot, Adamczyk, Kubicki, Mucha (60' Żydel), Bujakowski, Cieślak, Kępski, Niepsuj (75' Karbowiak), Maluga (46' Zelcer).