Myśliwi odstrzeliwują bażanty, ale tylko koguty, które wyprowadzają kury z łowisk, jednak żeby zachować równowagę w ekosystemie regularnie wypuszczają na wolność ptaki z hodowli, zarówno kury, jak i koguty. W tym roku myśliwi wypuścili bażanty już po raz drugi.
- Co najmniej 10% z tych bażantów, które dziś wypuściliśmy przetrwa do wiosny, zniosą jajka, a z nich wyklują się pisklaki, które będą w stanie w pełni zaadaptować się w otaczającym je środowisku - powiedział Ryszard Kołaciński, prezes zarządu Koła Łowieckiego nr 24 "Orzeł" Piotrków Trybunalski.
Bażanty pochodzą z prywatnej hodowli i przyjechały aż z województwa wielkopolskiego.
- Naszymi głównymi klientami są myśliwi, którzy na ogół są bardzo wymagający, dlatego bażanty muszą być hodowane w odpowiedni sposób i muszą być odpowiednio karmione - powiedział Barłomiej Zawadzki z Hodowli Bażantów Łownych w Klonie.
W wypuszczaniu bażantów pomagały harcerki z 13. Drużyny Harcerskiej "Feniks" w Woli Krzysztoporskiej.
- To piękne ptaki, poza tym chciałyśmy zrobić coś dobrego dla przyrody - podsumowały harcerki.
Akcja została sfinansowana przez myśliwych.
- "W królewskim mieście Piotrkowie". Noc Muzeów na Zamku Królewskim
- Gala boksu w Sulejowie. Rywalizuje około 100 zawodników
- Parafialny festyn na rzecz potrzebującej piotrkowianki
- Kto zgubił kluczyki do mercedesa?
- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach