Sejf został wykluczony z PP, ponieważ podczas ćwierćfinałowego pojedynku z KS Paradyż, wygranego przez piotrkowski zespół 3:1, w piotrkowskiej drużynie zagrał nieuprawniony do gry zawodnik (Robert Górski, który jest zawodnikiem LKS Unia Sulmierzyce). Piłkarze niezrzeszonej drużyny złożyli w tej sprawie odwołanie do ŁZPN, w którym napisali m.in., że w OZPN poinformowano ich, że zawodnicy zgłoszeni do rozgrywek ligowych w innych okręgach niż Piotrków Trybunalski mogą grać w Pucharze Polski. Według piotrkowskich działaczy nic takiego nie miało miejsca, o czym możemy przeczytać w specjalnym oświadczeniu.:
Wobec notorycznego wprowadzania w błąd środowiska piłkarskiego przez grupę ludzi reprezentujących Klub Sportowy SEJF przekazujących informacje nie mające pokrycia w prawdzie, Wydział Gier Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie Trybunalskim informuje co następuje:
Dnia 29.07.2016r. do biura Związku w Piotrkowie Trybunalskim dostarczona została przez Włodzimierza NOWAKOWSKIEGO lista zawodników niezrzeszonych, którzy wyrazili akces uczestniczenia w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu Okręgu piłkarskiego. Listę na której znajdują się nazwiska 28 zawodników podpisały osoby: Henryk KRANC - trener drużyny, Janusz SZEWCZYK - asystent trenera oraz Włodzimierz NOWAKOWSKI - Kierownik drużyny. Składający listę do potwierdzenia został wówczas w sposób jednoznaczny poinformowany, że w drużynie mogą występować zawodnicy nie mający przynależności do innego klubu będącego członkiem PZPN. Pracownicy biura OZPN zostali poinformowani przez p. NOWAKOWSKIEGO, że na liście są zawodnicy obecnie niezrzeszeni.
W dniu 18.08.2016r. zawodnik KS SEJF Włodzimierz ROBASZEK (znajdujący się na liście zgłoszeniowej pod poz. 4) został potwierdzony i uprawniony do gry w drużynie GLKS WŁÓKNIARZ Moszczenica. Natomiast 19.08.2016r. zawodnik Ireneusz KOMAR (znajdujący się na liście zgłoszeniowej pod poz. 20) podpisał deklaracje gry w LKS LUCIĄŻANKA Przygłów, a tym samym został uprawniony do gry w tym klubie.
Uwzględniając powyższe pracownicy biura OZPN poinformowali zainteresowane kluby tj. GLKS WŁÓKNIARZ Moszczenica, LKS LUCIĄŻANKA Przygłów oraz KS SEJF, iż Włodzimierz ROBASZEK oraz Ireneusz KOMAR podpisując deklaracje gry w klubach przestali być zawodnikami niezrzeszonymi, a tym samym nie mogą od tej chwili reprezentować KS SEJF.
Kierownictwo KS SEJF przyjęło powyższe informacje do wiadomości i nie wystawiło tychże zawodników w kolejnych rundach Pucharu Polski co dobitnie świadczy o tym, iż mieli świadomość, że zawodnik potwierdzony w klubie nie może reprezentować drużyny niezrzeszonej.
Fakt ten w sposób jednoznaczny określa § 21 ust. 1 Uchwały nr VIII/124 z dnia 14 lipca 2015 roku PZPN „Zawodnik może być potwierdzony jednocześnie tylko w jednym klubie". Myślę, że jest to zrozumiałe chyba dla każdego, że ten sam zawodnik nie może w rozgrywkach PZPN (a Puchar Polski takimi również jest) reprezentować jednocześnie dwóch podmiotów.
Pod koniec sierpnia odwiedził biuro OZPN Pan Wojciech ROBASZEK, który również uzyskał wykładnie na temat interpretacji tychże przepisów. Wychodząc z biura zapytał Prezesa OZPN czy w SEJFIE mogą grać zawodnicy z innych okręgów. Usłyszał odpowiedź, że mogą grać zawodnicy z całej Polski ale nie zrzeszeni tzn. nie mający przynależności do innych klubów. Smutne jest to, że tę krótką rozmowę Pan ROBASZEK przedstawia zupełnie inaczej niż ona wyglądała, ale tak się składa, że świadkami jej byli pracownicy biura OZPN.
Reasumując należy w sposób jednoznaczny powiedzieć, iż to Wydział Gier OZPN został oszukany, gdyż jak się okazało na liście SEJFU był zawodnik Rafał NIŻNIK, który jest zawodnikiem KS UHERCE - SZAROTKA. O fakcie tym OZPN dowiedział się dopiero po ostatnim meczu z portalu „Łódzki Futbol".
W tym miejscu chcę jeszcze dodać, że Wydział Gier OZPN nie ma obowiązku sprawdzać każdego zawodnika, gdyż zgodnie z § 16 ust. 4 cytowanej uchwały PZPN: „Klub ponosi pełną odpowiedzialność za prawidłowość danych podanych w złożonych dokumentach". Robert GÓRSKI wystąpił w ostatnim meczu KS SEJF z KS Paradyż, a więc już po wielokrotnych rozmowach na temat, kto może reprezentować drużynę niezrzeszoną. Wystąpienie tegoż zawodnika było celowym i świadomym działaniem, gdyż Kierownictwo KS SEJF doskonale wiedziało o tym, że jest on podstawowym zawodnikiem KS UNIA Sulmierzyce.
Myślę, że przedstawione oświadczenie pozwoli sympatykom piłki nożnej nieco inaczej ocenić powstałą sytuację, natomiast, czy decyzje Wydziału Gier OZPN w Piotrkowie Trybunalskim były właściwe, oceni niebawem Komisja Odwoławcza ŁZPN.
Jesteśmy świadomi faktu, że są ludzie w piłce, którzy by chcieli aby regulaminy ich nie dotyczyły, ale w Okręgu piotrkowskim nie mogą na to liczyć, gdyż tu wszyscy muszą przestrzegać wytycznych PZPN.
Myślę, że warto czasami zanim podejmie się decyzje o krytykowaniu innych zapoznać się z regulaminami i wytycznymi dot. danej kwestii. Jak się okazuje regulaminy są dla niektórych abstrakcją.
Jolanta GĄSIOR
Przewodnicząca Wydziału Gier
Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie Trybunalskim
W finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu piotrkowskiego na pewno zagra tomaszowska Lechia, z kim? Tego dowiemy się po rozpatrzeniu odwołania piłkarzy piotrkowskiego Sejfu. Wszystko wskazuje na to, że drugi mecz półfinałowy Włókniarz Zelów - KS Paradyż/Sejf Piotrków Trybunalski odbędzie się dopiero wiosną, ponieważ przewodniczącym Komisji Odwoławczej Łódzkiego Związku Piłki Nożnej jest... prezes zespołu z Paradyża Grzegorz Mikucki. Działacze ŁZPN muszą uzupełnić skład komisji, ponieważ Mikucki na pewno nie będzie w tej sprawie orzekał. To kwestia przynajmniej kilku tygodni, dlatego sprawa odwołania Sejfu może rozstrzygnąć się dopiero pod koniec listopada.