- Turniej charytatywny dla Patryka Wysmyka
- Gmina Sulejów inwestuje w bezpieczeństwo strażaków – wymiana butli powietrznych w jednostkach OSP KSRG
- Zaduszki w Piotrkowie – drugi dzień kwesty na rzecz ratowania zabytkowych pomników
- Wypadek na skrzyżowaniu Sikorskiego i Concordii
- Przystanek Kanapka i Przesiadkowo znikają z mapy Piotrkowa
- Groźny wypadek na S8 w kierunku Piotrkowa. Dachował Rover
- Pożegnania w Piotrkowie Trybunalskim – wspomnienie osób, które odeszły w ostatnich 12 miesiącach
- Kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na piotrkowskim cmentarzu
- 68. Męski Różaniec w ten weekend
Piotrków: Stadion od podstaw
Urzędnicy tłumaczą całą sprawę w znajomy sposób, czyli czymś, czego nie dało się przewidzieć.
- Projektant wyjaśnił nam, że w fazie projektowania nie można było sprawdzić, a tym samym przewidzieć, że fundamenty są zbudowane byle jak - tłumaczy Błażej Torański, rzecznik piotrkowskiego magistratu. - Dopiero po rozebraniu budynku wyszła na jaw fuszerka sprzed lat. Problem dotyczy fundamentu pod jedną z czterech ścian - dodaje.
Projekt zatwierdziła dyrektor wydziału inwestycji w urzędzie miasta Małgorzata Majczyna, a wykonał go Jacek Ferdzyn - jak podkreślają w magistracie - fachowiec dużej klasy. Zdaniem urzędników o pomyłce architekta nie może być mowy.
- Projektant twierdzi, że nie było żadnych zarysowań na ścianie ani na filarach, dopiero po odkryciu okazało się, że były byle jak wykonane i filary nie były związane z żadną ze ścian - dodaje Błażej Torański.
Marek Obszarny
więcej w 7 DNI POLSKA Dziennik Łódzki