25 sierpnia około godz. 16 do jednego z domów w Młoszowie przyszedł mężczyzna, znany właścicielowi posesji z widzenia. Razem pili alkohol. - W pewnym momencie znajomy zażądał od pokrzywdzonego pieniędzy na zakup papierosów - relacjonuje Ilona Sidorko, oficer prasowy Komendy Policji w Piotrkowie. - Właściciel domu odmówił wydania gotówki. To bardzo zdenerwowało gościa. Gdy 76-latek odwrócił się, jego znajomy sięgnął po leżącą obok pieca siekierę i uderzył go w tył głowy. Przeszukał wszystkie kieszenie ubrania swojej ofiary. W konsekwencji zabrał 1500 zł, a nieprzytomnego właściciela domu zostawił bez pomocy. Następnego dnia nieprzytomny 76-latek został znaleziony przez syna, który zawiadomił stróżów prawa. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z komisariatu w Wolborzu. Funkcjonariusze po przeanalizowaniu zebranych materiałów ustalili dane sprawcy. Okazało się, że jest to 59-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, który w okresie letnim przebywa i pracuje na terenie gminy Wolbórz. W trakcie przeszukania miejsca zamieszkania podejrzewanego policjanci znaleźli część skradzionych pieniędzy.
Mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności na okres nie krótszy niż 3 lata.