Okazuje się, że awarię spowodowały osoby korzystające z fontanny. - Potrzeba remontu wynika z nieprawidłowego użytkowania fontanny przez mieszkańców - mówi Mikołaj Chmielewski, inspektor w Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta w Piotrkowie. - Aż trudno uwierzyć, w jaki sposób można uszkodzić niektóre z jej elementów. Jeżeli wykonawca, który podjął się naprawy fontanny wyposaży się we wszystkie zamówione materiały, a niektóre z nich musi sprowadzać z Kanady, możliwe, że już (? - przyp. red.) w czerwcu fontanna zostanie ponownie uruchomiona.
A co konkretnie zostało uszkodzone? - Zespoły różnych elementów: lampy, dysze, połączenia doprowadzające energię do lamp, elementy płyt, kratki. Można powiedzieć, że jest to zbiór wielu aktów wandalizmu na przestrzeni ostatnich 5 lat – wyjaśnia inspektor.
ZDiUM przypomina, że w fontannie nie wolno się kąpać. Ten zakaz jest jednak często łamany.
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona