Sobotni mecz zaczął się dla Piotrcovii fatalnie, po bramkach Justyny Domnik, Justyny Belter i Katarzyny Skoniecznej zespół z Tczewa wyszedł na trzybramkowe prowadzenie, tymczasem piotrkowianki przez kilka minut nie mogły trafić do bramki rywalek, w końcu tę niemoc przełamała Stefka Agova. Piotrcovia nie mogła w tym spotkaniu złapać odpowiedniego rytmu meczowego, raz grała lepiej, raz gorzej, a rywalki skrzętnie to wykorzystywały. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 10:13.
W drugiej części meczu, niewiele się zmieniło, Piotrcovia cały czas próbowała wyrównać stan tego meczu i być może by się to udało, gdyby piotrkowskie szczypiornistki nie popełniły tylu prostych błędów, zabrakło też skuteczności, np. Monika Kopertowska aż pięciokrotnie trafiła w słupek.
- Zabrakło nam dziś szczęścia, wszystkie odbite piłki padły łupek przeciwnika, lepiej mogły też zagrać obydwie bramkarki. Zaważył początek spotkania, gdyby rywalki nie zdołały wypracować tak dużej przewagi, ten mecz mógłby się potoczyć zupełnie inaczej. Walczymy dalej, mam nadzieję, że takich wpadek już nie będzie – powiedział po meczu Adam Fedorowicz.
Ta porażka mocno skomplikowała sytuację Piotrcovii, która spadła na 10. miejsce w tabeli, na 11. znajduje się aktualnie MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz, ale różnica pomiędzy tymi zespołami wynosi zaledwie jeden punkt, już wkrótce może się to jednak zmienić, ponieważ już na początku kwietnia te dwa zespoły spotkają się w kolejnym meczu fazy play-out.
Piotrcovia walczy o utrzymanie, tymczasem Piotrkowianin wreszcie się przełamał, wygrywając z zespołem SMS ZPRP Gdańsk 31:24 (15:11). Po kwadransie podopieczni trenera Rafała Przybylskiego prowadzili 7:1 i już do końca utrzymywali kilkubramkową przewagę. Piotrkowianin znajduje się na trzecim miejscu w tabeli, do drugiego traci cztery punkty, tyle samo meczów pozostało do końca rundy zasadniczej. W następnej kolejce piotrkowski zespół zmierzy się na wyjeździe z KS AZS-AWF Biała Podlaska. Teoretycznie Piotrkowianin wciąż ma szansę, na zajęcie drugiego miejsca, uprawniającego do gry w barażach, ale po ostatnich „wpadkach”, chyba już mało kto w to wierzy.
MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 21:29 (10:13) Aussie Sambor Tczew
MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Skura, Opelt - Agova 7/3, Ivanović 4, Rol 2, Kucharska 2, Wypych 2, Piecaba 2, Nowak 1, Kopertowska 1, Jałoszewska, Janiszewska, Cieślak, Sobińska.
Aussie Sambor Tczew: Wiercioch, Kordunowska - Bilenia 8, Tomczyk 5, Krajewska 3, Strzałkowska 3, Pasternak 3/1, Skonieczna 3, Belter 2, Nowicka 1, Domnik 1, Olszowa, Mazur, Szulc.
MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 31:24 (15:11) SMS ZPRP Gdańsk
MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Banisz, Procho - Woynowski 6, Iskra 5, Pożarek 5, Swat 4, Chełmiński 3, Pacześny 3, Zinchuk 3/1, Góralski 1, Szczukocki 1, Mróz, Różański.
SMS ZPRP Gdańsk: Skrzyniarz, Ram - Moryto 7/4, Mrozowicz 4, Gasin, Kowalczyk 3, Majdziński 2, Pawłowski 2, Pietruszko 2, Szała 2, Orzechowski 2, Brukwicki, Skwierawski, Kawka.