Strażacy przez kilka godzin próbowali opanować ogień. Udało się to dopiero późnym wieczorem. Kłęby dymu widać było z kilku kilometrów.
- Prawdopodobnie na hali produkcyjnej zapaliły się zbiorniki z olejem napędowym. Zakład ten ze śmieci, z odpadów plastikowym wytwarzał olej i paliwa alternatywne. Dlatego to mogła być przyczyna wybuchu ognia. Dziś (we wtorek) wstępnie komisja będzie ustalała okoliczności powstania pożaru - mówi starszy brygadier Mariusz Konieczny, zastępca Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi.
Dogaszanie pożaru może potrwać nawet kilka dni. Wiadomo także, że w zdarzeniu ucierpiała jedna osoba. To mężczyzna, który ma poparzone ręce. Według nieoficjalnych informacji, to przez jego nieuwagę mogło dojść do pożaru.
- Co wolno, a czego nie wolno Panu, Panie Prezydencie.
- Ostatki z Piliczanami w Sulejowie
- Po tragedii nastolatka. Znamy wyniki kontroli doraźnej w I LO w Piotrkowie
- Inspekcja Weterynaryjna ostrzega - ogniska ptasiej grypy
- Zakończyły się prace nad przebudową trzech odcinków dróg gminnych Aleksandrowa
- Boiska Sportowe nad zalewem w Czarnocinie
- Piotrków. Areszt dla czterech paserów
- Śmiertelny wypadek w Ostrowie. Dachował samochód. Nie żyje 69-letnia pasażerka
- Zderzenie dwóch aut przed pasami w Al. Armii Krajowej