- Każdy klient tego sklepu, każdy, kto wychodzi z zakupem jest legitymowany, jest sprawdzana jego tożsamość, sprawdzane jest to, co kupił. Policja sprawdza, czy ma dokument fiskalny zakupu. W tym czasie rozdawane są ulotki dotyczące szkodliwości dopalaczy – dodaje pełnomocnik.
Sprawę zgłosiła matka jednego z nastolatków. Sklep został już skontrolowany przez sanepid, który wydał decyzję o zakazie sprzedaży. Urzędnicy obawiają się jednak, że do momentu jej dostarczenia zmieni się właściciel i procedurę trzeba będzie zaczynać od nowa. Stąd tak radykalne działania jak kontrola każdych zakupów dokonanych w tym sklepie.
- Ferie zimowe w Moszczenicy za nami!
- Piotrkowscy policjanci otrzymali awanse na stopnie sierżanta policji
- KAS znalazła w przesyłkach kurierskich pieniądze, nielegalne wyroby akcyzowe i narkotyki
- Ostatkowy korowód odwiedził Urząd Gminy w Grabicy
- Hotele dla owadów w Piotrkowie przechodzą metamorfozę
- Będzie nowy dyrektor Muzeum w Piotrkowie
- Trzy uczennice - wielkie serca. Projekt "Mali Wojownicy"
- Za nami IV Krajowa Wystawa Psów Ras Myśliwskich w Moszczenicy
- Amatorska Liga Tenisa Ziemnego z OSiR – sport, pasja i integracja!