Tradycyjne wróżby na Andrzejki

Czwartek, 29 listopada 20121
Andrzejki w regionie piotrkowskim, jak i w całej Polsce obchodzone są w wigilię św. Andrzeja, (29 listopada). Tego dnia wróżyły tylko dziewczęta i wróżby przez nie praktykowane miały dawniej urok tajemny i możliwość udanej zabawy.
Tradycyjne wróżby na Andrzejki

Dziewczęta starały się pozyskać pomoc i opiekę św. Andrzeja poprzez zachowanie postu i modlitwę.

Znaczenie św. Andrzeja jako patrona dziewic podkreślano przysłowiami: „Noc Andrzeja świętego przyniesie wam narzeczonego." Mówiono także: „Na świętego Andrzeja – dziewkom z wróżby nadzieja." Więc dziewczyny ufały św. Andrzejowi i pomagały sobie wróżbami i gusłami poświęconymi wyłącznie wróżbom matrymonialnym.

Wróżby z wosku
Dziewczęta lały roztopiony wosk na wodę mówiąc - leję wosk na wodę i chcę ujrzeć swoją przygodę. Wosk lały przez obrączkę, podkowę, klucz, słomkę lub miotłę. Potem zastygły wosk oglądały pod światło pragnąc w nim ujrzeć postać przyszłego męża.

Gałązki wiśni
W wigilię św. Andrzeja dziewczęta przynosiły gałązki wiśni i wstawiały w wodę. Gdy gałązka zakwitła na Boże Narodzenie - oznaczało to zamążpójście w obecnym roku.

But za butem
Ustawiano swoje buty od ściany do progu i przestawiały je. Jeżeli nosek buta wychodził poza próg - to oznaczało szybkie wyjście za mąż, a jeżeli wypadł obcas - niedobrze. Musi jeszcze poczekać na męża.

Przyśpiewki nad lnem
W tę magiczną i tajemną noc siano w doniczki len, mówiąc zaklęcie:
      
Andrzeju, Andrzeju,
Święty Andrzeju.
Ja dla ciebie len sieję
Daj mi znać
Z kim będę ślub brać.

Piosenki o bzie
Późną nocą dziewczyny wychodziły do ogrodu i biły rózgą bzu tak śpiewając:

Oj ty bzie, ty bziaku
Daj mi chłopa tego roku!
Słyszysz bzie
- chłopa mi się chce.
Choć o jednym oku
Byle tego roku.
Niech będzie garbaty
Byle był bogaty


Drewno męża Ci wywróży
Przynoszono też drwa do domu i liczono je. Gdy było do pary - to wróżyło rychłe zamążpójście. Dziewczęta liczyły również kołki w płocie i marzyły o tym, by ostatni kołek był prosty. Oznaczało to, że mąż trafi się prosty. Gdy wypadł krzywy - ślubny może być garbaty.

Kukiełki
Dziewczyny przynosiły po garści mąki, dodawały wodę i wyrabiały ciasto. Z tego ciasta piekły na blasze kukiełki - andrzejki. Upieczone kukiełki smarowały tłuszczem i kładły na dzieży lub maglownicy. Każda kukiełka była oznaczona. Dziewczęta wpuszczały psa do izby. Którą kukiełkę pierwszą pies wziął, ta dziewczyna rychło wychodziła za mąż.

Krystyna Wieczorek
oprac. AG


Zainteresował temat?

1

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (1)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ciekawa ~ciekawa (Gość)29.11.2012 10:02

Andrzej Kacperek będzie lał? Wosk?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat