Dariusz Dzwonnik - prezes Concordii nie chce dopuścić do sytuacji, w której piotrkowska drużyna zmuszona byłaby rozgrywać mecze w innym mieście. Nieoficjalnie wiadomo, że Concordię chętnie widziałyby u siebie Radomsko, Opoczno oraz inne miasta nie tylko z naszego regionu. Miasta, które posiadają obiekty spełniające standardy Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Piotrkowski stadion również ma te standardy spełniać. Problem w tym, że nie wiadomo jeszcze kiedy. Inwestycja jest na razie w fazie projektu. Czasu nie ma jednak zbyt wiele. Concordia już w sierpniu może grać w drugiej lidze. Tymczasem stadion nie spełnia obecnie nawet trzecioligowych wymogów. Potwierdził to Stanisław Sipa, wiceprezes Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie. Prace modernizacyjne muszą rozpocząć się jeszcze w tym sezonie piłkarskim. Wtedy jest szansa, że Concordia dostanie warunkowo licencję na rundę jesienną sezonu następnego.
W przeciwnym razie może się spełnić najczarniejszy scenariusz, o którym nie chcą słyszeć piotrkowscy kibice - niemal stuletni klub musiałby rozgrywać swoje mecze poza Piotrkowem.
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol