Tego nikt się nie spodziewał

Strefa FM Sobota, 31 marca 20125
Seria zwycięstw piłkarzy ręcznych Piotrkowianina została przerwana w Radomiu. Lider pierwszej ligi (grupa B) przegrał nieoczekiwanie z Politechniką Radom 35:37 (18:22). Po świętach zespół Krzysztofa Przybylskiego zagra we własnej hali z Czuwajem Przemyśl. Zwycięstwo da pierwsze miejsce w tabeli na zakończenie sezonu zasadniczego.
Tego nikt się nie spodziewał

Faworytem spotkania był Piotrkowianin, który legitymował się wspaniałą serią sześciu wyjazdowych wygranych z rzędu. Walczący o utrzymanie w I lidze gospodarze zagrali jednak z niezwykłą ambicją i prowadzili od pierwszych minut. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Politechniki 22:18. Już pięć minut po przerwie był remis 23:23. Wydawało się wtedy, że faworyt dopnie swego i sięgnie po kolejne zwycięstwo. Politechnika znów jednak przejęła inicjatywę i w efekcie wygrała 37:35. Piotrkowianin musi wygrać ostatnie spotkanie sezonu zasadniczego z Czuwajem Przemyśl (sobota, 14 kwietnia - 18:00) aby do baraży o Superligę przystąpić z pierwszego miejsca w tabeli.

 

Politechnika Radom - Piotrkowianin 37:35 (22:18)

Piotrkowianin: Pawlak, Wnuk - Mróz 4, P. Matyjasik 6, Trojanowski 11/4, Pilitowski 5, Woynowski 3, Iskra 2, Klimczak 1, Suski 1, Pakulski 2.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (5)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

januszek ~januszek (Gość)01.04.2012 20:41

Całe szczęście,że mamy prezesa Z.On już wie,co zrobić,by awansować.A po awansie,wystarczy zatrudnić kilku nowych grajków i spokojnie zagramy w superlidze.Coś mam przeczucie,że do Piotrkowa mogą przyjść Kuchczyński i Zaremba(z Kielc to tylko 100 km.),z Płockiem też prezes ma dobre kontakty(wypożyczy Paczkowskiego i Syprzaka).Trzeba przejrzeć listę zawodników,którym kończą się kontrakty,wielu już zaciera ręce,na samą myśl o telefonie od Z. i grze w Piotrkowie za stypendium i dojazdy.Jest jeden bardzo dobry zawodnik z przeszłością i wielkimi sukcesami,który może reaktywować karierę.Myślę oczywiście o Wojciechu Furmanie.O przyszłość jestem więc spokojny.Drżyj ekstraklaso,wracamy!!!

00


oo ~oo (Gość)01.04.2012 18:45

po ostatnich porażkach obu drużyn tj. Piotrkowianina i Czuwaja wydaje się, że obie nie wiedzą co zrobić z walką o awans. Nastąpiła chłodna kalkulacja. Czy warto ładować się na minę? Ekstraklasa to przecież zupełnie inny świat.

00


januszek ~januszek (Gość)01.04.2012 16:32

Na szczęście wszystko jest w rękach,nogach i głowach zawodników Piotrkowianina,jeśli wygramy,zakończymy sezon zasadniczy jako zwycięzca grupy B.Tylko,że takie same plany będzie miał nasz najbliższy przeciwnik-Czuwaj Przemyśl.Jesteśmy faworytem tego spotkania,ale oczywiście o wszystkim zadecyduje dyspozycja dnia.

00


jaki ~jaki (Gość)01.04.2012 14:46

może lepiej wygrywać w I LIDZE , niż obrywać bęcki w ekstraklasie tym bardziej że budżet na przyszły sezon nagle nie wzrośnie

00


januszek ~januszek (Gość)31.03.2012 19:32

Dziękujemy Michale.O za informację,podziękuj też Tomaszowi Skalskiemu ze Sportowych Faktów,bo tylko przecież Ty możesz to zrobić.Szkoda straconych punktów,nie podoba mi się to.Awans jest znów pod dużym znakiem zapytania.

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat