Ale kto nie dostosowali? Ilu tam było kierowców?
piotrkowianin czepiasz sie. książe miał na mysli tego co prowadzil samochód, a że bylo ich dwóch kierowca i pasażer napisał w liczbie mnogiej.
nie znacie ani kierowcy ani pasażera więc nie wypowiadajcie się ... bo to raczej nikomu nie pomoże .. znałam chłopaka który zginął i wiem że był bliskim kolega kierowcy ,wiem tez jak to przeżywa aż do dzisiaj ... jesteście bezduszni dla niego . wiem także że patrzył w oczy jego rodzicom i przepraszał , i dostał rozgrzeszenie więc może nie myślcie o nim tak surowo ...
wiem jak było... Mój kolega wyszedł z domu zaraz po uderzeniu w słup... Jeszcze strącił jego sąsiada jadącego na rowerze dobrze że go nie zabił. Ogólnie Mateusza widziałem nie cały miesiąc po wypadku jak sobie jechał samochodem uśmiechnięty więc nie piszcie mi że on jest święty dla mnie on jest nie normalny i tyle. I kolega widział na ilu licznik stanął była paka więc proszę go nie bronić... Trochę rozsądku i by do tragedii nie doszło... Ale wiadomo że znajdą sie po***y co będą go bronić. Tyle z mojej strony
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!