jakby jechał przepisowo to by tak się nie skończyło, wina też gościa który nie ustąpił pierwszeństwa. postawmy się w jego sytuacji, co przeżywa i co będzie przeżywał nadal, Sara nie żyje, 12 maja skończyłaby 18 lat.... Co za tragedia niewyobrażalna... Do niektórych postów komentarze powinny być zablokowane, bo zjadacze internetu zamiast kaszy bez sosu, wysilają się tutaj.
90 % wypadków motocyklowych jest powodowane przez kierowców samochodów osobowych . widzą ze jedzie motocykl czy osobówka to muszą wyjechać bo nie poczekaj chwile bezmyślność kierowców
projektant tej drogi powinien odpowiadać za ten wypadek, widoczność od strony Koła tragiczna, widoczność od strony Kałku tak samo, kto projektuje te drogi !!!!!!!!
Jakie skrzyżowanie takie bezpieczeństwo,widoczność przy stromym wyjeździe od strony koła tragiczna a na dodatek jeszcze zasłaniające barierki przy chodniku.
Nie ma co się teraz rozczulac, wina tego czy tego.. Sary już nie ma, nikt tego nie zmieni. Spoczywaj w spokoju..
Kolczan obys dał radę, jesteśmy z Tobą!
Przykro czytać niektóre komentarze. Zawsze jest wina motocykli,pieszych,Tirów. Osadzamy tak z góry,nie czekając na wyrok.Pisze wyraźnie kto komu wyjechał a co za tym idzie czyja jest wina tego wypadku. Gdyby to było odwrotnie że to mmotocykl wyjechał to każdy by zrozumiał no bo to motocykl to przecież musi być jego wina. Nawet gdyby wyjechało w niego auto kiedy był na postoju to też jego wina no bo to przecież motocykl!!!
Jak niby motocyklista miał zjechać na bok, żeby tego uniknąć skoro z przeciwka nadciągał szereg samochodów, okropna tragedia, cała rodzina pogrążona w żalu i rozpaczy, zanim piszecie te głupie komentarze to pomyślcie co przeżywają bliscy Sary i Patryka :(
Kolega "Motormania" poniżej z 23.42 w zasadzie wyjaśnił prawie wszystko. Jeżeli rzeczywiście był świadkiem zdarzenia to gratuluję wpisu, rzetelności i "pomocy" koledze. Cóż za cudowny świadek zdarzenia dla potrzeb postepowania z wyjaśnieniem przyczyny i podaniem sprawcy (współsprawcy) wypadku. 110 km/h w miejscu gdzie obowiązuje zapewne 50 km/h tj 30,5 m/s. Z pisowni "z nie nacka" popłakałem się ze śmiechu ( mimo powagi i tragedii zdarzenia). Na "hama" też jest super. Ty do szkoły nie miałeś pod górkę, to chyba była pionowa skała....
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!