Sa tak praworządni, że do wojska nie szli jak było obowiązkowe. Do więzienia tak, a do wojska, które w razie zagrożenia ma bronic wszystkich obywateli bez względu na wyznanie i narodowość już NIE !!!!
nagabują na siłę, wręcz zmuszają do konwersacji i po co to.Czują kaskę od łebka.Mogliby sobie wypocząc, to często w dni wolne od pracy skradają się do domów wielcy nauczyciele i prorocy. Każdy indywidualnie wybiera swojego Boga,a nie siłą perswazji.Jeśli jest coś dobre nie trzeba reklamowac, bo sprawdza się samo.Wiara to nie produkt na sprzedaż.kto poczuje bożyszcze jehowy zgłosi się na modły sam.
Nie pija, nie palą nie używają - to jak maja bronic ojczyzny, bez bodźca narodowego !!!!!
Gdyby KAŻDY przestrzegał przykazania " nie zabijaj" w "chrześcijańskich" krajach tak jak oni , nie byłoby potrzeby powoływania żadnego wojska. W czasie II wojny światowej woleli ginąć w obozach koncentracyjnych , niż wziąć broń do ręki. Warto to przemyśleć.
Świadkowie Jehowy wyczerpują wszystkie kryteria definicji sekty(w ujęciu socjologicznym, nie teologicznym do którego odniósł się rzecznik prasowy). Najbardziej niebezpieczną (wg mnie oczywiście) cechą tej wiary jest silna kontrola małych grup (zborów) nad poszczególnymi członkami. Czego najlepszym przykładem jest "dobrowolne" uczestnictwo w budowie tej sali. W ustach rzecznika brzmi to wszytko wspaniale, ale podejrzewam, że każdy kto by odmówił udziału naraziłby się na ostracyzm całej grupy. Mechanizm ten prowadzi do pełnej kontroli większości aspektów życia człowieka. I jeszcze mała uwaga do autora(ki), myślę, że w trosce o niewprowadzanie czytelnika w błąd, należałoby zaznaczyć, że gdy w tekście pada słowo "Biblia", które p. Kałużny odmienia przez wszystkie przypadki to chodzi o konkretną wersję, różną od tej używanej w Kościele Katolickim, a stworzoną na potrzeby tegoż wyznania.
No to się zapisz o ile już nie przynależysz skoro tam tak dobrze
bardzo mądre słowa
Szczepan, a która "Biblia" nie została stworzona na potrzeby wyznania? Nie spisała jej jedna osoba, a wersji, czy idąc dalej tłumaczeń, jest mnóstwo - która wobec tego jest właściwa? I co w związku z tym, że nie jest to tekst używany przez kościół katolicki? Czy jest to jedyny podmiot mający prawo jej używać?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!